Nie oszczędza ludzi na Sądecczyźnie pogoda. Dzisiejszej nocy znów aura pokazała swoją moc. Potężne burze pojawiły się nad Brzezną, Nowym Sączem, Starym Sączem, Piątkową i Paszynem. Efekt – zalane domy, drogi i piwnice.
– W nocy mieliśmy w naszym regionie 39 interwencji – informuje zastępca Komendanta PSP w Nowym Sączu st. Bryg. Paweł Motyka. W akcji ratowania ludzi i ich dobytku udział wzięło ponad 400 strażaków z PSP oraz OSP. Najtrudniejsza sytuacja była w Paszynie, gdzie burza z potężnymi opadami dała się mocno we znaki ludziom. Wody było tak dużo, że zalało nawet drogę krajową. Znów swoje „możliwości” pokazała Łubinka, która przekroczyła stan alarmowy. W ciągu kilkunastu minut wezbrała i równie szybko zniknęła. Jednak szkód znów narobiła sporo.
Obecnie trwa wciąż trwa usuwanie połamanych drzew oraz wypompowywanie wody z zalanych piwnic i garaży.
Dziś niestety wciąż będą występować burze, a wraz z nimi gwałtowne opady deszczu. IMGW przewiduje, że może nawet do 40 litrów na metr kwadratowy, a lokalnie nawet więcej. Będzie wiał silny, porywisty wiatr, który w porywach może osiągnąć prędkość do 90 km/h.