Aż trudno to komentować. Siódmy mecz, piąta porażka i to na własne życzenie. Do 70 minuty Sandecja prowadzi, ma przewagę jednego zawodnika i mimo to przegrywa. Jeśli dodać do tego porażki rezerw, U-17, itd. to sportowy obraz klubu z Kilińskiego 47 maluje się dość ponuro. Wypada mieć tylko nadzieję, że kiedyś ta fatalna passa się skończy, najlepiej jeszcze tej jesieni.
II Liga
VII Kolejka
Sandecja Nowy Sącz – Wisła Puławy 1:2 (1:0)
1:0 Gołębiowski 29, 1:1 Retlewski 70, 1:2 Skałecki 75
Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław)
Żółte kartki: Talar, Rutkowski, Vaclavik, Potoma – Noiszewski, Skałecki, Retlewski, Kumoch, Klichowicz.
Czerwona kartka: Karol Noiszewski (48 – za dwie żółte)
Sandecja: Sokół – Nawotka, Kowalik, Słaby, Rutkowski (68 Bartków) – Kwietniewski (59 Bryła), Potoma, Gołębiowski, Galara (59 Vaclavik), Talar (72 Podgórski) – Wróbel (59 Marcinho).
Wisła: Mielcarz – Kaczorowski, Noiszewski, Seweryś, Pawłas – Kargulewicz (61 Bortniczuk), Skałecki, Puton (61 Kumoch), Kołtański (61 Janicki), Nojszewski (61 Klichowicz) – Retlewski (90 Przywara).
Sandecja przez ponad godzinę miała mecz pod kontrolą, prowadziła, ale mimo to doznała porażki. Piłkarze z Nowego Sącza jakby przestraszyli się możliwości zwycięstwa. Cofnęli się, zaczęli popełniać błędy. Zamiast grać do przodu, zaczęło się czekanie na końcowy gwizdek, piłka wędrowała do tyłu, do bramarzka. Trenerzy z ławki krzyczeli by atakować, ale piłkarze grali swoje, bojaźliwie. Wszystko skończyło się porażką. Wydaje się, że bez potrząśnięcia piłkarzami ich gra dalej będzie wyglądać źle.
Po meczu trener MKS Sandecja Łukasz Surma powiedział: – Na pewno brakuje w tej chwili rozłożenia równomiernie akcentów w całym zespole. Są zawodnicy, którzy sprawują się w miarę dobrze, ale jest grupa, która jest w stanie grać do 50. maks 55. minuty, potem to wszystko się rozwala, są pod formą. Mówiąc pod formą mam na myśli wszystkie aspekty, które w piłce są ważne: mentalność, technika, taktyka, przygotowanie fizyczne. Tutaj jest wiele pracy przede mną, ta zespołowość mnie martwi, o ile początki meczu wyglądają tak, jakbym chciał. Niestety im dłużej mecz trwa, tym więcej jest błędów, bałaganu, chaos. To jest może trywialne co powiem, ale potrzeba nam czasu.
Pozostałe mecze:
Olimpia Grudziądz – Skra Częstochowa 0:0
Olimpia Elbląg – GKS Jastrzębie 2:1
Polonia Bytom – Pogoń Siedlce 1:1
KKS 1925 Kalisz – Stal Stalowa Wola 1:0
Lech II Poznań – Zagłębie II Lubin 2:1
Hutnik Kraków – ŁKS II Łódź 4:1
Stomil Olsztyn – Chojniczanka Chojnice 2:1
4 września – poniedziałek
Kotwica Kołobrzeg – Radunia Stężyca, godz. 18:15
Aktualna tabela
1. | Zagłębie II Lubin | 7 | 14 | 11-6 |
2. | ŁKS II Łódź | 7 | 13 | 13-10 |
3. | Wisła Puławy | 7 | 13 | 9-6 |
4. | KKS 1925 Kalisz | 7 | 13 | 7-5 |
5. | Hutnik Kraków | 7 | 12 | 11-5 |
6. | Radunia Stężyca | 6 | 12 | 6-3 |
7. | Olimpia Grudziądz | 7 | 11 | 8-6 |
8. | Skra Częstochowa | 7 | 11 | 5-6 |
9. | Pogoń Siedlce | 7 | 10 | 8-5 |
10. | Stomil Olsztyn | 7 | 10 | 7-7 |
11. | Olimpia Elbląg | 7 | 10 | 8-9 |
12. | GKS Jastrzębie | 7 | 8 | 8-9 |
13. | Lech II Poznań | 7 | 8 | 8-12 |
14. | Kotwica Kołobrzeg | 6 | 7 | 9-6 |
15. | Stal Stalowa Wola | 7 | 5 | 6-10 |
16. | Chojniczanka Chojnice | 7 | 5 | 8-13 |
17. | Polonia Bytom | 7 | 5 | 5-11 |
18. | Sandecja Nowy Sącz | 7 | 2 | 4-12 |