Tak jak można się było spodziewać mecz derbowy był bardzo emocjonujący. Zespół z Barcic mimo iż po dwóch minutach przegrywał zdołał odrobić straty i wygrać. Sędzia pokazał aż 9 żółtych kartek i trzy czerwone.
Barciczanka Barcice – Poprad Muszyna 4:2 (2:1
0:1 Szczepański 2, 1:1 Kurzeja 18, 2:1 Kurzeja 21, 3:1 Kurzeja 52, 3:2 Szczepański 57 (karny), 4:2 Kumor 90
Sędziował: Paweł Gądek (KS Tarnów)
Żółte kartki: A. Basta x2 – Kadous x2, Sawicki, Przybycień, S. Szczapański, Orzechowski x2.
Czerwone kartki: A. Basta 50 (druga żółta kartka), D. Basta 71 – Kadous 75 (druga żółta kartka), Orzechowski 90+2 (druga żółta kartka).
Barciczanka: Chlipała: A. Basta, Gryźlak, Zawiślan, Stanczak (90 Bembenik), Miechurski, Martuszewski, D. Basta, Kurzeja (86 Kumor), Zygmunt (74 Oleksy), Maślajak.
Poprad: Fojt: Matras (82 Hojniak), Kadous, Stawiarski (46 Moursy), A. Zawiślan, Orzechowski, Przybycień (76 Dyląg), Kuc (46 Mrówka), Sawicki, Szeiga, Szczepański.
Spotkanie dla zespołu gości rozpoczęło się jak marzenie. Już w drugiej minucie pięknym strzałem popisał się Sebastian Szczepański dając prowadzenie Popradowi. Przez kilka minut zaskoczeni gospodarze nie potrafili stworzyć groźniejszej akcji, jednak po kwadransie Barciczanka skutecznie zaatakowała. W 18 minucie sprytnym strzałem Kurzeja pokonał bramkarza gości, kilka chwil później ten sam piłkarz dał prowadzenie gospodarzom. Do końca pierwszej połowy wynik się nie zmienił. Po zmianie stron Barciczanka przeważała, a efektem tego był trzeci gol, którego zdobył Kurzeja. Mając prowadzenie 3:1 Barciczanka nieco zwolniła co wykorzystali goście. Po jednej z akcji i faulu w polu karnym , jedenastkę wykorzystał Szczepański. Ostatnie pół godziny meczu to duże emocje i wiele kartek, w tym czerwone. Wynik spotkania ustalił Kumor – derby dla Barciczanki.