Powoli „Peryferiada Beskidzka Kanikuła Filmowa” zbliża się do końca. Jednak każdy dzień to nowe wyzwanie estetyczne, od filmowych po muzyczne.
Po filmowym koncercie Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej publiczności zaprezentował się zespół „Dorośli”. Ze sceny popłynęła muzyka, piosenki, gdzieś tam odwołujące się do górskich wędrówek, ludzkich uczuć, miłości, jednym słowem życia. Słuchacze jak zahipontyzowani słuchali i gromkimi brawami dziękowali za wzruszenia jakich zespół dostarczył.
„Dorośli”, czyli Iza Lamik, Jasio Winiarski, Igor Spolski.
Po koncercie i chwili oddechu widzowie obejrzeli znakomity film pt: „Człowiek który zabił Don Kichota”. I, tak jak codziennie trzeba było dostawiać krzeseł dla kinomanów – tylu było chętnych.
Dzisiaj o godz. 19.15 spotkanie z reżyserką Beata Dzianowicz, a później film „Strzępy”. – …Paterokowie to kochająca się, wielopokoleniowa rodzina. Ich życie jest spokojne i niepozbawione elementów humoru. W tej harmonijnej rzeczywistości nagle pojawia się pęknięcie: dziadek Gerard zaczyna zachowywać się dziwnie, łamie konwenanse i normy społeczne. Okazuje się, że są to pierwsze symptomy alzheimera. Jak bohaterowie filmu sobie z tą diagnozą? Nasilająca się choroba Gerarda sprawia, że relacje w rodzinie wystawione są na wielką próbę, a na światło dzienne wychodzą skrywane napięcia, sekrety i pretensje…