Codziennie w skali świata marnowane są tony jedzenia, nieprzemyślane zakupy, niewłaściwa dystrybucja czy wreszcie przepisy wykorzystujące część produktów i brak pomysłu na to co z resztą. Każdego dnia możecie uratować coś do jedzenia podejmując konkretne działania.
Oto dziesięć prostych kroków:
- Przemyślane zakupy – o chodzeniu na zakupy na ,,głodnego” i kupowaniu większej ilości produktów pewnie nie jedna osoba się przekonała na własnej skórze. Niestety czasem nie da się wszystkiego przejeść i trzeba wyrzucić.
- Jadłospis i adekwatna lista zakupów. Brak wizji posiłków i zakupy bez pomysłu skutkować będą mogły nie tylko pełnym koszykiem i chudszym portfelem, ale również brakiem pomysłu na posiłki, bo okazać może się, że do przepisu ciągle czegoś nie ma.
- Zero waste – popularny trend do nie marnowania niczego, który ma odzwierciedlenie także w sferze jedzenia. W Internecie znaleźć można przepisy na placek z owocami z kompotu, obierki z ziemniaków jako chipsy lub bułka tarta, pesto z liści z rzodkiewki. Internet i fora pełne są przepisów.
- Odpady bio – jeśli zero waste nie przemawia zawsze można resztki magazynować w kompostowniku. Obecnie na rynku istnieje wiele rozwiązań także dla mieszkańców bloków, bez działki i specjalnie wydzielonej przestrzeni.
- Dzielenie się posiłkiem – gotując dla kogoś i spożywając z kimś posiłek całkiem inaczej odbiera się potrawę. Może w okolicy jest ktoś samotny, komu dla siebie samego nie chce się gotować, a może w pracy lub z sąsiadami można by posmakować różnych potraw.
- Przepisy w Internecie są składnicą wiedzy i inspiracji. Można wyszukiwać po produktach, które mamy w lodówce, po zdjęciach i rolkach przedstawiających sposób przygotowania. Oprócz wyszukiwarki znaleźć można w Internecie specjalne miejsca aplikacje i bazy danych dla przepisów dedykowane tylko wyszukiwaniu przepisów.
- Zakupy z uwzględnieniem daty spożycia – z przyzwyczajenia kupując produkty szukamy takich z dłuższą datą przydatności do spożycia – jeżeli będziemy ich używać niebawem może warto wziąć te, które niebawem będą ,,stare”? Co ciekawe niektóre dobrze zabezpieczone mogą być zdatne do użycia dłużej.
- Sezonowe warzywa i owoce to nie tylko racjonalna dla portfela odpowiedź na zapotrzebowanie na witaminy, ale również świetna pora na zatrzymanie ich na później w postaci mrożonek czy przetworów.
- Ratowanie jedzenia kupując przecenione produkty, które można jeszcze wykorzystać lub całych paczek z przecenionym jedzeniem, które udostępniane są przez aplikacje np. Too good to go
- Współpraca z podmiotami zajmującymi się dystrybucją jedzenia, bankami żywności lub wspieranie lodówek ,,społecznych”. Miejsca te docierają do potrzebujących, a lista punktów stale się wydłuża. ,,Lodówka – czyńmy dobro” ogranicza marnowanie żywności, pozwalając by ta docierała do potrzebujących. Więcej o akcji i lodówce ze Starego Sącza na stronie Fundacji ForceFit.
Może znacie inne działania służące nie marnowaniu żywności?