Dzięki intensywnej pracy policjantów ze Starego Sącza mężczyzna podejrzany o kradzieże paliwa przy wykorzystaniu skradzionych wcześniej tablic rejestracyjnych, poniesie konsekwencje swoich czynów. Dodatkowo 23-latek usłyszał jeszcze inne zarzuty. Jego sprawą wkrótce zajmie się sąd, który może orzec karę nawet do 8 lat więzienia.
– Pod koniec maja na stacjach paliw w Zabrzeży i Łącku doszło do trzech zuchwałych kradzieży, gdzie po zatankowaniu oleju napędowego sprawca odjeżdżał, nie płacąc. – informuje Aneta Izworska Zespół ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. – Starosądeccy policjanci od otrzymania zgłoszeń intensywnie pracowali nad sprawą i szybko wytypowali osoby mogące mieć związek z tymi kradzieżami. Jeszcze tego samego dnia, wsparci przez funkcjonariuszy z Nowego Sącza, zatrzymali 4 mężczyzn. W samochodach, którymi się poruszali, policjanci znaleźli i zabezpieczyli m.in. kanistry z paliwem, kilkanaście tysięcy złotych, marihuanę i substancję psychotropową 2C-B.
W oparciu o obszerny materiał dowodowy zgromadzony w tej sprawie 23-letni mieszkaniec Nowego Sącza usłyszał 9 zarzutów, w tym zarzuty zuchwałych kradzieży łącznie niemal 250 litrów oleju napędowego, nie tylko na stacjach paliw na terenie gminy Stary Sącz, ale również w powiecie limanowskim, posiadania narkotyków, niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, a także zaboru tablic rejestracyjnych samochodów, które następnie montował do innych pojazdów i przyjeżdżał nimi na stacje, by kraść paliwo. Za te przestępstwa grozi mu teraz do 8 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa. Niewykluczone, że 23-latek wkrótce usłyszy kolejne zarzuty.
aZ kolei trzech pozostałych zatrzymanych odpowie za posiadanie środków odurzających. Jeden z nich, był poszukiwany do odbycia 1,5 roku kary więzienia, już trafił do zakładu karnego.