W Opolu zakończyły się Akademickie Mistrzostwa Polski w piłce nożnej. Bardzo dobrze spisali się zawodnicy PWSZ Nowy Sącz zostali wicemistrzami kraju oraz mistrzami w kategorii Wyższych Szkół Zawodowych.
Drużyna AZS PWSZ Nowy Sącz złożona głównie ze studentów Instytutu Kultury Fizycznej przeszła jak burza przez wszystkie fazy eliminacyjne tegorocznych Akademickich Mistrzostw Polski w Piłce Nożnej. W finałach studenci PWSZ zdobyli Mistrzostwo Polski w typie uczelni Wyższych Szkół Zawodowych, a przede wszystkim Wicemistrzostwo Polski w Piłce Nożnej w klasyfikacji generalnej wszystkich uczelni w Polsce w roku 2021. W drodze do srebrnego medalu w Opolu Sądeczanie pokonali Politechnikę Krakowską 6:1, Uniwersytet Jagielloński 11:2, Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie 3:0, Politechnikę Lubelską 3:1, Politechnikę Śląską w Gliwicach 8:0, UMCS Lublin k. 3:1 i Politechnikę Gdańską 3:0.
Wiele emocji przyniósł finał, gdzie sądeczanie spotkali się z drużyną Uniwersytetu Szczecińskiego – ubiegłoroczny Mistrz Polski. Po zaciętej grze lepsi okazali się szczecinanie. Ten znaczący dla sądeckiej piłki nożnej sukces sportowy jest dziełem doświadczonego trenera (prezesa AZS) Zbigniewa Małka oraz jego podopiecznych: Kacpra Rejentowicza, Sebastiana Rejentowicza, Karola Matrasa, Jakuba Niemasa, Jakuba Leśniaka, Kacpra Skrzatka, Szymona Dziedziny, Patryka Janik, Jakuba Kowalskiego, Filipa Krzyżaka, Piotra Wójsa, Sebastiana Leśniaka, Adama Grzegorzka, Konrada Krasińskiego, Kacpra Żuchowicza, Kamila Barana, Konrada Kuzery, Oskara Zaczyk i Macieja Krzyżaka. Królem Strzelców turnieju finałowego został student PWSZ Kamil Palacz.
– Droga do finału była bardzo żmudna. – opowiada trener Zbigniew Małek. – Pierwsze były Mistrzostwa Małopolski, później półfinał w Lublinie z najlepszymi zespołami województw lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego, na końcu finał w Opolu. Finał AMP stał na bardzo wysokim poziomie. Drużyny rywali były naszpikowane zawodnikami z drugiej, pierwszej ligi, a nawet z ekstraklasowy. Najważniejszy mecz turnieju przegraliśmy z ubiegłorocznym Mistrzem Polski, który miał zawodników z Błękitnych Stargard (II liga) i Pogoni Szczecin (ekstraklasa). Moi zawodnicy grają na co dzień w okręgówce i IV lidze. Podczas turnieju panował wielki upał. W ciągu trzech dni rozegraliśmy 6 meczów. W spotkaniu finałowym (jedynym, który przegraliśmy) brakło po prostu sił oraz niestety obycia boiskowego i doświadczenia taktycznego. Naciskani wysokim pressingiem zrobiliśmy dwa prezenty przeciwnikom, którzy bezlitośnie to wykorzystali. Mimo to to jest duży sukces i naprawdę bardzo cenny. Każda uczelnia w Polsce marzy o medalu Akademickich Mistrzostw Polski w piłce nożnej. Mistrz reprezentuje Polskę na Akademickich Mistrzostwach Europy – w tym roku odbywają się one w Belgradzie. Do Opola przyjechaliśmy jako “chłopcy do bicia” – najniżej sklasyfikowani w rankingu uczelni, a po drugim meczu wszyscy zaczęli trząść spodenkami, aby tylko na nas nie trafić w ćwierćfinale. W Opolu promowaliśmy naszą uczelnię, ale również godnie reprezentowaliśmy Nowy Sącz i sądecką piłkę nożną.
Trener i zawodnicy składają podziękowania JM Rektorowi Mariuszowi Cygnarowi za wsparcie w drodze do medalu w najbardziej prestiżowej dyscyplinie sportowej w rywalizacji akademickiej w Polsce.
Fot: Arch. PWSZ – Walusza
Może Małek powinien zostać trenerem jakiejś drużyny piłkarskiej?? Co roku jest wysoko w akademickich rozgrywkach.