Na tę wizytę czekano w Librantowej z nadzieją. Dzień po katakliźmie przyjechał premier RP Mateusz Morawiecki, który spotkał się ze strażakami, ale także z mieszkańcami, którzy zostali poszkodowani przez nawałnicę.
Po obejrzeniu skutków jakie spowodowała trąba powietrzna powiedział: W ostatnich dniach jesteśmy mocno doświadczani przez naturę. Byłem w kilku miejscach, gdzie doszło do dramatycznych sytuacji. Cieszę się, że nie ma ofiar śmiertelnych, nie ma osób mocno rannych. W tych regionach wciąż pracują służby energetyczne, porządkowe, mundurowe. Dziękuję Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczym Strażom Pożarnym, które błyskawicznie zjawiły się tutaj na miejscu w Librantowej i przez całą noc pracowały ramię w ramię ze strażakami z PSP nad przykryciem dachów, by ludzie mogli jako tako przeżyć noc.
Obecnie trwa szacowanie strat, ale jak powiedzieł premier: „W ciągu najbliższych kilku dni postaramy się pomóc tak, aby nie tylko doraźna pomoc finansowa, która już jest wypłacana, bo środki finansowe są na rachunku w gminie, trafiła do potrzebuących, ale także pomoc od 100 do 200 tys. zł na obudowę budynków mieszkalnych i na remonty, w zależności od wysokości oszacowanych strat, była mieszkańcom jak najszybciej udzielona.