Kilka dni temu sądeccy policjanci zatrzymali dwóch kierujących z aktywnymi zakazami. Wobec obu zastosowano tzw. tryb przyspieszony, dzięki czemu już następnego dnia usłyszeli wyroki.
– Kierowcy, wobec których orzeczono zakazy prowadzenia pojazdów, a mimo to zdecydowali się na jazdę, po raz kolejny popełnili przestępstwo, jednocześnie okazując lekceważący stosunek do prawa.- Aneta Izworska Zespół ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. – Obaj kierowcy zostali zatrzymani 20 marca br. Pierwszego z nich policjanci Wydziału Ruchu Drogowego sądeckiej komendy skontrolowali w Nowym Sączu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kierujący samochodem osobowym marki Audi posiada aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, orzeczony przez sąd. Z kolei drugi kierowca został zatrzymany do kontroli drogowej na terenie gminy Łącko. Policjanci z drogówki ustalili, że kierujący osobowym citroenem również prowadził samochód mimo orzeczonego przez sąd zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi.
W obu przypadkach funkcjonariusze prowadzili postępowanie w trybie przyspieszonym. Oznacza to, że sprawcy, zatrzymani na gorącym uczynku, w ciągu maksymalnie 48 godzin muszą stanąć przed sądem. Zastosowanie tego trybu podkreśla nie tylko nieuchronność kary, ale przede wszystkim jej niezwłoczność.
– Dzięki intensywnym działaniom Policji mieszkańcy powiatu nowosądeckiego już następnego dnia, prosto z policyjnego aresztu, stanęli przed sądem za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych i usłyszeli wyroki.- dodaje Aneta Izworska.