Budowa przy ul. Kilińskiego 47, czyli miejskiego stadionu to taka nowosądecka telenowela. W każdym odcinku wydaje się, że już jest szczęśliwe zakończenie, a tu nagle dzieje się coś niespodzianego. Jednak teraz wydaje się, że zakończy się pomyślnie.
Oto Nowosądecka Infrastruktura Komunalna ogłosiła, że, zgodnie z prawem zamówień publicznych, dokonała wyboru najkorzystniejszej oferty na dokończenie Stadionu Miejskiego w Nowym Sączu. Do realizacji zadania została wybrana firma BETONOX Construction (firma budowała w Nowym Sączu galerię Trzy Korony do stanu “O”), która określiła wartość prac na kwotę 55 499 568,00 zł brutto.
W konkursie na zakończenie budowy ostatecznie udział wzięło sześć firm. Po przeprowadzonych przez spółkę NIK negocjacjach, które pozwoliły na uzyskanie korzystniejszej wartości zamówienia, niż wynikało to ze wstępnych ofert wybrano spółkę NIK firma BETONOX Construction z Sopotu otrzymała maksymalną punktację 100 pkt. Oferty kolejnych dwóch firm – Grupy GRAND sp. z o.o. oraz firmy MIRBUD S.A. – uzyskały 96,31 pkt. oraz 94,59 pkt. Wybór generalnego wykonawcy został dokonany na podstawie decydującego kryterium ceny ofertowej brutto.
Kolejnym krokiem będzie podpisanie umowy z nowym generalnym wykonawcą inwestycji w zakresie ujętym w postępowaniu pn. DOKOŃCZENIE REALIZACJI OBIEKTU STADIONU MIEJSKIEGO W NOWYM SĄCZU przy ul. Kilińskiego wraz z wyposażeniem, infrastrukturą i zagospodarowaniem terenów i otoczenia obiektu – realizacja w trybie „zaprojektuj i wybuduj”.
To ostatnie zdanie jest szczególnie interesujące. Nowa firma ma zaprojektować już realizowaną budowę? Co ma zaprojektować? Przecież już istnieje projekt według, którego inwestycja była realizowana. W dokumentach przedstawionych chętnym do budowy jest napisane, że prawa autorskie należy nabyć od firm Black Bird – a przecież mówiono, że były już nabyte.
Tak czy owak cieszyć się należy, że budowa będzie realizowana. Wypada mieć nadzieję, że nowy budowniczy przedstawi termin zakończenia i umowy dotrzyma. Tylko w którym roku?