Sądeckie Pogotowie Ratunkowe wzbogaciło się właśnie o kolejną nowoczesną karetkę.
– Ambulans ma bardzo funkcjonalne rozwiązania, które podczas akcji ratunkowych znacznie ułatwią pracę ratowników medycznych – mówi starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski. – Cieszę się, że na drogach Powiatu Nowosądeckiego pojawi się kolejna nowa karetka, z napędem na cztery koła, który ma duże znaczenie w naszym górskim regionie. Karetki poruszają się w trudnym terenie, mają do pokonania spore odległości i szybciej się zużywają. Dlatego tak ważne jest ich regularne wymienianie – muszą być sprawne i dobrze wyposażone, aby szybko dojechać do pacjenta i uratować jego życie i zdrowie.
Przypomnijmy, że dzięki działaniom obecnego Zarządu Powiatu Nowosądeckiego i dyrekcji Pogotowia, udało się w poprzednich trzech latach mocno odnowić tabor samochodowy. Nowe ambulanse zastąpiły najstarsze samochody Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.
– Najnowsze karetka została zakupiona ze środków własnych Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego – mówi dyrektor SPR Bożena Hudzik. – Kosztowała 500 tysięcy złotych. Będzie stacjonowała w jednej z naszych podstacji. W ambulansie jest wiele nowoczesnych rozwiązań, między innymi lodówka na leki, której nie ma w żadnej innej karetce oraz wiele nowinek technicznych, które na pewno będą pomocne w pracy ratowników.
O zaletach nowego ambulansu mówili dzisiaj: dyrektor SPR Bożena Hudzik, zastępca dyrektora ds. technicznych Janusz Geroch i ratownik medyczny – Waldemar Kubiński.