“Wykapany zięć”, czyli radosny wieczór na Jesiennym Festiwalu Teatralnym – fotogaleria

Swoje 102. urodziny Teatr Robotniczy im. B. Barbackiego w Nowym Sączu uczcił premierą współczesnej polskiej komedii „Wykapany zięć” – debiutu dramatopisarskiego sprzed kilku lat Krzysztofa Kędziory (był obecny na spektaklu), za który otrzymał drugą nagrodę w V edycji Ogólnopolskiego Konkursu na napisanie współczesnej komedii polskiej „Komediopisanie”, zorganizowanego przez Teatr Powszechny w Łodzi.

Spektakl bardzo podobał się publiczności, która żywo reagowała, a wybuchy śmiechu, rzęsite oklaski co rusz pokazywały, że sztuka się podoba. Warto podkreślić grę aktorską, co w Teatrze Robotniczym im. B. Barbackiego jest po prostu normą. Bilety na oba przedstawienia były sprzedane.

„WYKAPANY ZIĘĆ” Krzysztofa Kędziory – Teatr Robotniczy im. Bolesława Barbackiego z Nowego Sącza
Reżyseria: Janusz MICHALIK
Obsada: Janusz MICHALIK, Elwira MICHALSKA, Magdalena KURNYTA/Kinga JAROMIN, Robert GÓRNICKI, Mieczysław FILIPCZYK, Dorota KACZMARCZYK, Monika ZAGÓROWSKA, Sławomir BODZIONY.
W programie JFT czytamy: Temat spektaklu powinien być bliski każdemu, bo „Wykapany zięć” pokazuje perypetie współczesnej polskiej rodziny, żyjącej w blokowisku i międzypokoleniowe zgrzyty. Pokazuje, jak silna jest nasza potrzeba znalezienia prawdziwej miłości i bliskości. Bohaterowie „Wykapanego zięcia” to popularne typy: dziewczyna szukająca męża, przyszły pan młody, rodzice, babcia, stróż… A wszystko podane w komediowej, wręcz nawet farsowej konwencji, która już z powodzeniem wcześniej sprawdzała się u, spragnionej rozrywki na wysokim poziomie artystycznym, publiczności w Teatrze Robotniczym.
Komediowe spięcia, intrygi, zróżnicowane charakterologicznie postaci. A wszystko to „dopieszczone” profesjonalną scenografią, zaprojektowaną przez Wojciecha Stefaniaka, jednego z najbardziej cenionych scenografów na polskiej scenie, współpracującego z Teatrem Robotniczym przy kilku jego poprzednich dużych przedstawieniach (m. in. „Damach i huzarach”, Per procurze”, czy „Gałązce rozmarynu”).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony