I to własnie nie o modę tu chodzi. Ma ona to do siebie, że jest krótkotrwała i z biegiem czasu przemija. Co prawda zdarza się, że „moda na coś” wróci po jakimś czasie, a tu o czas się rozchodzi.
Czas, którego nie mamy już zbyt wiele.
Idąc z postępem, my ludzie, jako istosty myślące dąrzymy cały czas do perfekcji. I to się chwali, lecz często ta perfekcja, która w jakimś stopniu ma polepszyć jakość naszego życia coraz to nowszymi ideami czy wynalazkami często niszczy inne życie, życie które było tutaj długo przed nami.
Małopolska jest pięknym rejonem. Nie dajmy go więc zniszczyć. Wiadomo nie od dziś, że co rusz będą powstawać nowe drogi, nowe budowle oraz innowacje mające pomóc nam w jakości egzystencji, dlatego też warto zadbać o Faunę i Florę w najprostszy sposób, zaczynając od siebie i swojego „podwórka”.
Nikt nie karze nam skakać od razu na głęboką wodę i drastycznie zmieniać swoich przyzwyczajeń, wystarczy rozejrzeć się w koło swojego nosa.
Wracając do mody, czy zastanawialiście się kiedyś nad swoją garderobą? Podejdźcie do szafy i spróbujcie, tak z ręką na secru, zliczyć tę jej zawartość, która od dawna nie ujrzała światła dziennego. Może znajdziecie w niej takie perełki, które trzymacie przy okazji bo czekacie aż rozmiar będzie w końcu na Was dobry, może znajdziecie tam ubranka dziecięce, z których Wasze pociechy już dawno wyrosły? Można by wymienić wiele takich przykładów czegoś co mamy, a nie używamy. Zastanówcie się więc, kiedy ostatnio poszliście na zakupy, które miały na celu tylko dopchać tę Waszą garderobę. Wiecie już?
Przemysł odzieżowy jest jedną z bardziej szkodliwych branży na świecie, dlatego warto się zastanowić czy cała nasza odzież jest nam tak bardzo potrzebna. Zamiast ruszać po nowsze hity modowe sprawdźmy czy z tym co już mamy nie da się czegoś zrobić za pomocą drobnych przeróbek, a może ktoś z Waszego sąsiedztwa lub nawet samej rodziny poszukuje jakiejś części garderoby i chętnie przyjął by ją od Was, może jakiś sklep z modą vintage skupuje niechcianą, a nie zniszczoną odzież? Prosty, a jak wygodny sposób na pomoc matce naturze.
Segregacja śmieci, też może być banalnie prosta i do tego zabawna. Nikt nie powiedział, że aby było profesjonalnie musi być również drogo. Pojemniki do segregacji możecie wykonać sami z całą rodziną co zaowocuje kolejnym plusem już nietylko strikte ekologicznym, ale i umocni więzi rodzinne podczas wspólnej pracy.
Spójrzmy na sam Nowy Sącz. Miasto pełne pięknych miejsc i widoków. Szkoda tylko, że te perełki naszego rejonu przesłania gęsty smog, spaliny samochodowe, a parki czy lasy zdobią góry śmieci.
To samo możemy powiedzieć o niektórych nowosądeckich ulicach, które toną w papierkach, a trawniki w pozostałości po naszych pupilach. Ile jest takich miejsc gdzie próżno szukać koszy na odpadki? Uwieżcie mi, sporo! Wiadomą sprawą jest, że nikt z nas na własną rękę takich koszy stawiać nie będzie, ale wspólnie działając, wykonując nawet telefon do zarządu danego osiedla czy UM i zwracając uwagę na taki wydawałoby się drobny szczegół, mamy poczucie, że zrobiliśmy chociaż mały krok w dobrym kierunku.
Jednak najważniejszym czynnikiem pomagającym walczyć z niszczeniem naszej planety jest wychowanie. Jeżeli nikt nam nigdy nie powiedział, że idąc do lasu chowamy papierki do plecaka, a idąc ulicą wyrzucamy do najbliższego pojemnika to one notorycznie będą lądować na ziem! Przykład banalny, ale tak to właśnie wygląda. Dbać o przyrodę może każdy nas, w mniejszym bądź większym stopniu, i bez racji na wiek. Dlatego ważnie jest, aby tych najprostszych metod uczyć dzieci już od najmłodszych lat, a czasami to my sami dużo jeszcze od naszych dzieci nauczyć się możemy.
