Nie tylko ekologiczne, ale i ekonomiczne względy sprawiają, że w najbliższych latach polskie miasta
i gminy muszą znaleźć alternatywę dla węgla. O sposobach na obniżenie rachunków za ogrzewanie, poprawę jakości powietrza i zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego, dyskutowali uczestnicy konferencji zorganizowanej w Nowym Sączu przez Wyższą Szkołę Biznesu – National Louis University.
W debacie pod hasłem „Zielona transformacja w ciepłownictwie. Perspektywa lokalna” wzięli udział specjaliści sektora energetycznego, branży ciepłowniczej, przedstawiciele agend rządowych
i samorządowych związanych z ochroną środowiska. – Co zamiast węgla? To pytanie nie tylko istotne ze względu na unijne dyrektywy czy sytuację ekonomiczno-gospodarczą. To pytanie ważne także w kontekście lokalnym, m.in. z uwagi na problem jakości powietrza w mieście czy działania i plany inwestycyjne związane z energetyką. Dlatego zorganizowaliśmy konferencję poświęconą tematowi zielonej transformacji w ciepłownictwie – mówi dr Dariusz Woźniak, prof. WSB-NLU.
ZAZIELENIENIE CIEPŁA JEST WYMOGIEM I KONIECZNOŚCIĄ
Zdaniem ekspertów, dywersyfikacja źródeł ciepła musi przyspieszyć. Paliwa węglowe stanowią nadal około 70% surowców zużywanych w ciepłownictwie, co jest szkodliwe dla klimatu i kosztowne dla mieszkańców. – Wiąże się z wysokimi cenami surowca oraz kosztownymi opłatami za emisję CO2. W efekcie przekłada się to na realne zagrożenie dla kondycji finansowej wielu lokalnych przedsiębiorstw ciepłowniczych i wysokie rachunki za ogrzewanie opłacane przez mieszkańców, czego doświadczyliśmy szczególnie mijającej zimy. Transformacja energetyczna jest wymogiem i koniecznością. Im prędzej to zrozumiemy, tym szybciej odczujemy jej pozytywne efekty. Zastępowanie paliw kopalnych jest bezdyskusyjnym nakazem rozwoju cywilizacyjnego – mówi dr inż. Aleksander Sobolewski, Dyrektor Instytutu Technologii Paliw i Energii.
Realizowane inwestycje związane z modernizacją lokalnego sytemu ciepłowniczego przedstawił prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Nowym Sączu. – Sukcesywnie modernizujemy nowosądecką sieć ciepłowniczą. Ponad 92% sieci jest preizolowana, co podnosi jej efektywność i zapobiega stratom ciepła. Inwestujemy także w dywersyfikację źródeł energii, aby ograniczyć wykorzystanie węgla – mówi Paweł Kupczak.
Sposobem na zazielenienie ciepła jest wykorzystanie różnych, ekologicznych źródeł energii. – Nie jest możliwe, aby w zakresie ciepłownictwa znaleźć jedno uniwersalne rozwiązanie, jedną alternatywę dla węgla. Potrzebna jest synergia różnych rozwiązań takich jak biogaz, biomasa czy energia z odpadów – mówił podczas konferencji Jarosław Roliński, Dyrektor Departamentu Ochrony Ziemi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
SPALARNIA TAŃSZĄ I EKOLOGICZNĄ ALTERNATYWĄ DLA WĘGLA
Z przedstawionych podczas konferencji danych wynika, że koszt wytworzenia 1 GJ ciepła z odpadów komunalnych nienadających się do recyklingu jest około 20% niższy od węgla i nawet 30% tańszy od gazu. – Myśląc o zielonej transformacji musimy mieć na względzie zasoby energetyczne, które posiadamy, a których nie trzeba importować jak węgla z Kolumbii czy Australii. Takimi są wytwarzane przez mieszkańców odpady nienadające się do recyklingu. Nie mają wartości użytkowej. Zamiast trafiać na składowisko, mogą być źródłem energii – podkreśla prof. Grzegorz Wielgosiński z Politechniki Łódzkiej.
Doświadczenia wielu polskich i europejskich miast potwierdzają, że nowoczesne spalarnie to bezpieczne i sprawdzone rozwiązania. – Spalarnie w Europie funkcjonują od wielu dziesiątek lat, pierwsze powstawały w XIX wieku. Technologie się rozwijały. Obecnie stosowane rozwiązania oczyszczania spalin są bardzo zaawansowane, a obowiązujące normy emisyjne dla tego typu instalacji bardzo restrykcyjne. Analizy nie potwierdzają zależności między funkcjonowaniem spalarni, a utratą zdrowia przez osoby mieszkające w pobliżu. Nie podpisałabym się pod tym, że nowoczesne spalarnie są szkodliwe i wpływają negatywnie na zdrowie ludzi – mówi dr n. med. Elżbieta Sochacka-Tatara z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
– Komin elektrociepłowni na odpady jest wielokrotnie bardziej przyjazny środowisku niż instalacji opalanej węglem. Twarde dane obalają mity upowszechniane przez tzw. organizacje ekologiczne i potwierdzają, że spalarnie to jedne z najbezpieczniejszych źródeł energii, objęte stałym monitoringiem służb ochrony środowiska. Dla przykładu, spalanie węgla odpowiada za ponad 98% emisji dwutlenku węgla w Polsce, zaś udział spalania odpadów w krajowej emisji dwutlenku węgla wynosi zaledwie 0,15% – wskazuje prof. Grzegorz Wielgosiński.
Budowę spalarni planuje się nie tylko w Nowym Sączu, ale także w kilkudziesięciu innych lokalizacjach w kraju. Zgodnie z rządową strategią dla ciepłownictwa, tego typu instalacje mają ograniczyć wykorzystanie węgla w elektrociepłowniach. Inwestycje wspiera Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Tylko do grudnia ubiegłego roku wpłynęły wnioski o dofinansowanie 39 projektów inwestycyjnych z zakresu termicznego przetwarzania odpadów w celach energetycznych. – Powinniśmy wykorzystać potencjał energetyczny odpadów, które wytwarzamy. Rozwój takich instalacji stanowi istotny komponent transformacji. Przyczyni się do zahamowania wzrostu ponoszonych przez mieszkańców kosztów ogrzewania, a także zagospodarowania odpadów. Pozyskana w ten sposób energia może zaspokoić nawet do 10% zapotrzebowania na ciepło systemowe – podkreśla Jarosław Roliński z NFOŚiGW.