Im bliżej dnia wyborów, tym jest ciekawiej. Kandydat na prezydenta Nowego Sącza Ryszard Nowak, w przeciwieństwie do innych nie skupia się na ludziach, ale na tym co zrobili. Tym razem podczas konferencji prasowej przed sądeckim MPK mówił o spółkach komunalnych NOVA, MPK, MPEC i STBS.
– Za naszymi placami jest Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji, spółka która przynosi bardzo duże straty – stwierdził Ryszard Nowak – Warto przypomnieć, że kiedyś ta spółka byłą jedną z lepszych w kraju. Dzisiaj nie jest w stanie funkcjonować bez miejskiego wsparcia. Nie inaczej ma się sprawa z firmą NOVA, bez pomocy, a są to pieniądze nas wszystkich, byłaby bankrutem. Ogólnie stan miejskich spółek jest zły, ale tylko jedna, Sądeckie Wodociągi, jest na plusie, a to dlatego, że obecny prezydent Nowego Sącza tam nie rządzi. Warto także zobaczyć jak spółki działają w naszym mieście i Tarnowie. Na przykładzie NOVE-j i MPGK. U nas jest 10 mln 367 tys zł straty, a w Tarnowie prawie 700 tys. zł na plusie.
Były prezydent miasta Ryszard Nowak mówił też o MPEC. – Podczas konferencji prasowej kilka tygodni temu wiele czasu poświęcono powołaniu spółki córki “Dobra Energia”. Miało być tak dobrze, a generuje straty, ceny za ciepło są coraz wyższe, itd…Warto dodać, że spółka córka korzystając z urządzeń Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej produkuje ciepło, które sprzedaje z powrotem do MPEC oczywiście z narzutem, a o daje 1 mln 250 tys. zł, co w konsekwencji powoduje podwyżki, o czym boleśnie dowiedzieli się mieszkańcy osiedla Millenium.
Do sprawy MPEC odniósł się również były prezes tej firmy Piotr Polek, który pokazał wykres finansowy, który nie napawa optymizmem.