Policjanci z Nowego Sącza wspólnie pracownikami sanepidu zlikwidowali przydomową nielegalną linię produkcyjną alkoholu. 52-letni sądeczanin, nie prowadząc działalności gospodarczej, produkował także soki owocowe, które następnie sprzedawał przez Internet. Podczas przeszukania jego domu funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. kilkanaście beczek z zacierem oraz urządzenia i akcesoria służące do nielegalnej produkcji trunków i soków.
Funkcjonariusze zajmujący się w sądeckiej komendzie zwalczaniem przestępczości gospodarczej otrzymali informację, że na terenie jednej z posesji w Nowym Sączu może znajdować się linia produkcyjna nielegalnego alkoholu i soków owocowych. Postanowili to sprawdzić i 20 maja br. wraz z pracownikami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Nowym Sączu, złożyli 52-latkowi niezapowiedzianą wizytę. Informacja potwierdziła się po przeprowadzeniu kontroli w piwnicy i przydomowym garażu, gdzie funkcjonariusze ujawnili pracujące urządzenie do destylacji oraz prasę, rozdrabniacz do owoców i kocioł parowy służące do produkcji soków. Ponadto zabezpieczyli też gąsior z alkoholem oraz 13 beczek o pojemności 120 litrów każda, w których znajdował się zacier. W trakcie przeszukania ujawniono również, że 52-latek produkował także soki owocowe (m. in. z jabłek, malin, czarnej porzeczki) i sprzedawał je w popularnym internetowym serwisie ogłoszeniowym. Przygotowane do sprzedaży soki zostały zabezpieczone przed wprowadzeniem do obrotu, jak również twardy dysk z komputera mężczyzny – w celach dowodowych.
52-letni sądeczanin usłyszał zarzut wyrabiania alkoholu bez wymaganego wpisu do rejestru – grozi mu teraz grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Policjanci prowadzą dalsze czynności w tej sprawie, także pod kątem przestępstwa z art. 97 ust. 1 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia (stwierdzono m.in. nieprawidłowe oznakowanie sprzedawanych soków).
źródło/fot.: KMP Nowy Sącz
Ale bandyta.. A mówiło się, że ponoć już to jest legalne na własny użytek..