W hiszpańskim La Seu d’Urgell zakończył się tegoroczny Puchar Świata w slalomie kajakowym. Niestety tylko Dariusz Popiela pływał w finale K-1 zajmując 10 miejsce (na trasie otrzymał 50 pkt karnych). Wielką gwiazdą Finałów był Michal Martikan ze Słowacji – lat 45 – który zajął trzecie miejsce w C-1.
Szanse na podium w końcowym rankingu straciła Klaudia Zwolińska, której nie udało się awansować do finału w K-1 (w finałach PŚ za każde miejsce punktacja jest podwójna), ostatecznie zajęła 5 pozycję. Podobnie Mateusz Polaczyk, który swój start zakończył na półfinałach. W C-1 o awans do finałów wywalczył młody Szymon Nowobilski, jeszcze się nie udało dalej, ale za rok, kto wie?.
- Emocji nie brakowało – mówi prezes KS Start Nowy Sącz, wiceprezes PZKaj. Bogdan Popiela. – Liczyliśmy na lepsze wyniki, ale był tylko jeden finał. Darek popłyn ął odbrze, ale mał błąd spowodował 50 pkt. karnych. Szkoad Klaudii, powinna była awansować do finałów. Niestety szum medialny po IO , mnóstwo spotkań, wywiadów, itd…wybił ją z rytmu sportowego. Cieszy postawa Szymona Nowobilskiego, ktory w kolejnych zawodach pokazuje, że warto w niego inwestować. Przed nami jeszcze w tym roku Kongres ICF, w tym zmiana szefa. Podczas obrad ma zapaść wiele deycyzji związanych z przepisami, regulaminami zawodów, itd…A na podsumowanie sezonu przyjedzie czas.