To jest bardzo ważnych element Wydziału Lekarskiego ANS w Nowym Sączu. Bez prosektorium kształcenie lekarzy w Nowym Sączu byłoby niemożliwe. Do tej pory studenci realizując program z anatomii musieli jeździć do Radomia. Właśnie brak własnego prosektorium spowodowało, że Polska Komisja Akredytacyjna, udzieliła negatywnej oceny studiom lekarskim w Nowym Sączu.
– Mimo, że wielu nie wierzyło zdążyliśmy otworzyć prosektorium w Nowym Sączu spełniając jeden z warunków działania Wydziału Lekarskiego. – stwierdziła prorektor sądeckiej uczelni ds. kształcenia i studentów dr Halina Potok. – Komisja akredytacyjna miała wszystkie informacje o budowie wizytując nas w maju, widząc postęp prac. Dzisiaj obiekt jest gotowy i w pełni wyposażony w nowoczesne urządzenia spełniając stawiane wymagania. Teraz pozostały jeszcze odbiory, m.in. Sanepidu. Pierwsze zajęcia ze studentami będzie można tutaj przeprowadzić jeszcze w tym roku kalendarzowym. Budowa kosztowała ponad 8 mln zł, które pokryła uczelnia.
ANS uruchomiła kierunek lekarski w 2023 r. za zgodą ówczesnego ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, a studia rozpoczęło tu wówczas 50 osób. W związku z negatywną opinią PKA uczelnia nie przeprowadziła rekrutacji na medycynę na rok 2024/2025.
Warto dodać, że podobny los spotkał uczelnie w Nowym Targu, Poznaniu, Łodzi i w Siedlcach.
Jak można było usłyszeć podczas konferencji władze ANS w Nowym Sączu wciąż jeszcze zabiegają o pozytywną opinię PKA.