I stało się tak, jak zapowiadali meteorolodzy. Wróciła do nas zima pokazując swoją piękną, ale też groźną twarz. Silny wiatr w wielu miejscach Doliny Popradu nawiał śnieg tworząc groźna dla samochodów miejsca.
Jednak wszechobecna biel, śnieg obrazy tworzone przez mróz dodaje też piękna przyrodzie. Wzdłuż dróg drzewa uginające się pod mokrym śniegiem tworzą szpalery niczym wojsko. Ludzie, którzy muszą odśnieżyć chodniki, kierowcy odsłaniający swoje pojazdy nie są zadowoleni. Zima i opady to dodatkowa praca.
Tylko zwierzęta zdaje się nie mają nic przeciwko. W Rytrze koło Zamku niewielkie stado saren spokojnie się pasło. W muszyńskich ogrodach kaczki zaskoczone pustką, ciszą spokojnie żerowały.
Taka zima potrwa jeszcze kilka dni, a potem już tylko wiosna, słońce, kwiaty…
