Tradycyjnie do „Nocy Muzeów” włączył się Stary Sącz. Kolejny raz okazało się, że chętnych do zobaczenia zbiorów nie brakuje.
Jak zawsze dużym powodzeniem cieszył się „Dom na dołkach”. Starosądeccy goście, ale także mieszkańcy z dużą ciekawością oglądali to co dotyczy grodu.
– Cieszę się, że nasz Dom na dołkach, jeden z najstarszych takich obiektów w Starym Sącza miał aż takie wzięcie – mówił Andrzej Długosz. – Goście podziwiali nasze zbiory, wielu było zaskoczonych, tym co mamy. Każdy, kto przyszedł miał okazję posłuchać przewodników, którzy opowiadali historie związane ze Starym Sączem.
Do akcji Noc muzeów włączyła się Galeria IMO, gdzie można podziwiać nową wystawę, a o niektórych fotografiach barwnie opowiadał Bogdan Kiwak. Uczestników ciekawiło jak powstają takie obrazy, jakie to są techniki, itd…
