Arkadiusz Aleksander nie jest prezesem Sandecji – zrezygnował

Z pewnością dla wielu ludzi jest to zaskakująca informacja. Ci co byli bliżej klubu mogli się spodziewać takiego rozwiązania. Arkadiusz Aleksander był prezesem MKS Sandecja od 5 stycznia br. Zastąpił na tym stanowisku Artura Kapelkę.

Kontrakt byłego już prezesa był ważny do 30 czerwca br. Tuż przed końcem umowy nie doszło do spoktania z prezydentem miasta. Włodarzowi Nowego Sącza brakowało, czasu. Później wyjechał na urlop, wrócił, a tu problemy z burzami. Dzisiaj doszło wreszcie do spotkania, podczas którego Arkadiusz Aleksander zrezygnował z pełnienia tej funkcji.

Warto dodać, że to za jego kadencji do Sandecji trafił trener Dariusz Dudek, który uratował zespół przed spadkiem. Drużyna zajęła drugie miejsce w Pro Junior System, co dało 1,3 mln zł, dokonano również kliku ciekawych zmian kadrowych, na których klub zarobił. I tu się zaczęły pierwsze schody. Jak mówi plotka, ktoś wymyślił, że tyle, ile pieniędzy wpłynęło do kasy klubu, o tyle ma być pomniejszona dotacja. Gdyby to była prawda, wtedy budżetu starczyłoby do końca roku.

Warto też dodać, że obecnie pierwszoligowa drużyna nie tylko nie ma gdzie grać – budowany jest stadion, ale również druga drużyna nie ma swojego miejsca. Stadion na Piątkowej się nie nadaje, zwłaszcza teraz po ulewach. Boiska na Zawadzie to współczesna „starożytność”. Nie tylko nawierzchnia jest kiepska, ale nie ma np. pryszniców, szatni odpowiedniej jakości, itd.

Wszystko to należy to MOSiR-u, który jak widać nie czuje się odpowiedzialny za doprowadzenie swoich obiektów do użyteczności.

PS!

Warto powiedzieć dlaczego Sandecja wciąż nie ma dużego sponsora? Kandydaci byli w Nowym Sączu i to kilka miesięcy temu. Niestety poważnych rozmów nie było. Panowie wyjechali i udali się do Radomia, gdzie ich przyjęto z otwartymi ramionami. Dzisiaj Radomiak jest w ekstraklasie, a Sandecja znów będzie walczyć. O, co?

Komentarze do “Arkadiusz Aleksander nie jest prezesem Sandecji – zrezygnował

  1. Witam! Jak zwykle to samo bałagan i brak porozumienia. Miasto , Prezydent i Ludzie odpowiedzialni za Sandeccje zapominają kto ich wybrał na stanowiska. Kibice i społeczeństwo czeka na spełnienie obietnic przedwyborczych! Jeszcze raz powtórzę Sączą i Sandecji nie stać na to żeby brakowało ośrodka treningowego dla młodych piłkarzy. Nie pierwszy zespół i menadżerowie piłkarzy i prowizje przy kontraktach to sprawa najważniejsza!

Skomentuj Tomczak Jacek Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony