Wychowanek Lubania Tylmanowa (grał także m.in. w Lubaniu Maniowy i Popradzie Muszyna), 1 lipca 2018 roku został zawodnikiem Cracovii. Na początku 2020 z krakowskiego klubu roku został wypożyczony do grającego w Serie B Trapani Calcio. Po wygaśnięciu umowy z włoskim klubem wrócił do grodu Kraka. Młody piłkarz (rocznik 1995), nie zerwał kontaktów z Nowym Sączem, i kiedy spotkał się z byłym graczem “biało-czarnych” Andrzejem Łojkiem, po krótkiej rozmowie postanowił przekazać swoją koszulkę z autografami piłkarzy Cracovii na cele charytatywne, innemu byłemu zawodnikowi klubu z ul. Kilińskiego Jackowi Tomczakowi, który obecnie przebywa w Stanach Zjednoczonych.
Mieszkający od dobrych kilku lat pod Chicago Tomczak m.in. wraz ze swoją żoną Agatą (była siatkarka…Sandecji), prowadzi szkółkę piłkarską i organizuje różne charytatywne turnieje. Wylicytowane pieniądze np. z koszulek (ostatnio koszulka kapitana Sandecji Dawida Szufryna, a także znanych polskich siatkarzy) trafiają na chore dzieci. Są to często chore młode osoby z Nowego Sącza.
W tej charytatywnej inicjatywie chórem wspierają rodzinę Tomczaków inni byli piłkarze Sandecji, w tym Krzysztof Bajdel i Piotr Bania.
– Wielką przyjemnością i ze wzruszeniem wspieram ludzi w potrzebie, w tym tym bardziej małe chore bezbronne dzieci – powiedział Filip Piszczek. Cieszę się, że mogłem wesprzeć w jakimś tam stopniu potrzebujących – dodał.
Witam! Dziekujemy Filipowi za wspaniały gest! Będziemy licytować i zbierać pieniążki na rzecz chorych Dzieci.
Piękny gest 💪