Chcą Parku Nawojowskiego, nie chcą kolejnego bloku

Dzisiaj przy ul. 29 Listopada Ryszard Nowak, kandydat na prezydenta Nowego Sącza spotkał się z mieszkańcami, którzy są nie tylko przeciwko spalarni, ale również nie zgadzają się zlikwidowanie zielonego zakątka, który ich zdaniem powinien być Parkiem Nawojowski, oraz na oddanie deweloperom pobliskich Ogródków Działkowych.

Były prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak zarzuca obecnemu włodarzowi miasta, że ten, pomimo protestów mieszkańców, przeznaczył teren pod zabudowę, którzy chcą tu odpoczywać.

– Jestem przekonany, że wspólnie, razem z mieszkańcami uda nam się to zmienić – dodał Ryszard Nowak. – Ten teren musi wrócić do miasta, a obecnie włada nim wojewoda, czyli dysponuje nim państwo. Trzeba zrobić wszystko, aby poprzez zmianę plany zagospodarowania przestrzennego wpisać go jako teren zielony, teren parkowy. To jest możliwe, a ja deklaruję, że zrobię wszystko, żeby tak się stało. To musi być tutaj, w środku osiedla, teren atrakcyjny, np. jako Park Nawojowski. To ma być miejsce wytchnienia, odpoczynku, dla mieszkańców i każdego kto będzie chciał tutaj odetchnąć. Na to potrzeba nieco czasu, ale przy tym zaangażowaniu mieszkańców jestem dobrej myśli.

O sprawie wypowiadali się również ludzie, którzy mieszkają w pobliskich blokach.

– Jestem mieszkanką Osiedla Nawojowska, jak również członkiem Stowarzyszenia Wyznaczamy Nowe Kierunki – powiedziała Agnieszka Krerowicz. – To właśnie zaczęliśmy działa w sprawie Parku. Skierowaliśmy pismo do prezydenta miasta w tej sprawie. Po tygodniu od złożenia dokumentu – prośby, dowiedzieliśmy się, że Ludomir Handzel oddał tę część, gdzie chcemy zrobić Park, do wojewody. Zebraliśmy ponad 1300 podpisów pod petycją, aby uratować ten teren. Tu wszędzie jest betonoza, a my nie mamy gdzie z naszymi dziećmi spacerować. Mamy nadzieję, że coś się zmieni na lepsze i powstanie tu Park Nawojowski.

– Na naszym placu nie możemy się naprawdę bawić bo są ogromne śruby – dodała 5 – letnia Emilka. – Tam na placu nie możemy się pohuśtać, a tutaj w Parku tak będzie.

Teren po poligonie WOP, gdzie są jeszcze betonowe pozostałości po torze przeszkód, u zbiegu ulic Nawojowskiej i 29 Listopada od lat jest nieformalnym miejscem odpoczynku mieszkańców Osiedla Nawojowska. Zawsze można tutaj spotkać ludzi. Niestety ze względu na to, że wciąż teren jest niezagospodarowany, nie brakuje tu śmieci, jest po prostu zaniedbany.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony