“Cicho wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to będzie..”
Cisza… Idę pustym korytarzem.
Ciemność… Wchodzę na strych…
Nikłe światło świecy oświetla jedyną perełkę jaką można tam ujrzeć.
Uśmiecha się do mnie spośród sterty rupieci. Biorę ją do ręki. Siadam w kącie i czytam…
Opowiadania napisane przez Martę wciągają od pierwszej strony. Niosą ze sobą nostalgię i niepokój.
Napisane z lekkością i starannością o każdy detal wprowadziły mnie w świat zjawiskowy, nieziemski. Na kilka chwil znalazłam się w epoce romantyzmu…
Trudno wybrać mi to jedno najlepsze. Każde budzi inne emocje. Wszystkie razem tworzą niezapomnianą całość…
“Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,
Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce.
Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!
Miej serce i patrzaj w serce!”
Przeczytana: kwiecień 2021
Ocena: 9/10
Polecam @z_zycia_matki_wariatki
Już sobie wyobrażam o czym jest ta książka 😇