Zamiast treningu, siedzenia przed komputerem zawodniczki UKS Żak zagrały mecz koszykówki ze swoimi kolegami z STK Wikar. Był to rewanż za mecz sprzed tygodnia, choć koszykarkom UKS Żak się nie udał, znów przegrały z koszykarzami STK Wikar. Spotkanie rozegrano w kategorii U-15.
STK Wikar Nowy Sącz – UKS Żak Nowy Sącz 66:40
Sędziował: Maksymilian Sławecki.
STK Wikar: Zygmunt 16, Tokarczyk 14, Kościsz 8, Szczerkowski 5, K. Michalik 4, Berdysz 4, Kogut 3, Lasak 2, Grzyb 2, B. Michalik 2, Górka 2, Kowalik 2, Mieczkowski 2, Rosiński, Kunicki, Florkowski, Kubiela, Gadzina.
UKS Żak: W. Mróz W. 14, A. Olchawa 5, N. Mróz 4, Bania 4, Tokarczyk 4, K. Olchawa 3, N. Klimek 1, Zegzda 2, Bochenek 2, Kurzydło 2, Studzińska, Pawlik, A. Kurzydło, O. Klimek.
Mimo przewagi wzrostu i siły młode koszykarki STK od pierwszych chwil meczu grały dynamicznie atakując kolegów z STK równie mocno jak oni. Na akcje odpowiadały kontrą. Jedynym problemem dziewcząt była słaba skuteczność i stąd przegrana.
– Mimo, że to był tylko sparing, to emocji nie brakowało – mówi trener UKS Żal Dawid Kopiec. – Takie spotkania są znacznie lepsze od treningów. Podczas spotkania mogliśmy grać różne ustawienia w obronie i ataku. Przegraliśmy rewanż za mecz sprzed tygodnia, bo bardzo szwankowała skuteczność, co wynikało też z mocnej obrony chłopców. Jednak najważniejsza była gra i radość ze spotkania.
