“Golfiarze”, i wszystko się zaczęło

Golf po sądecku  

Golf jest rodzajem sportu polegającym na wrzuceniu piłeczki do dołka. Technika wrzutu jest związana z umiejętnościami golfisty oraz sprawnością manualną w obsługiwaniu kija. Mało, kto z dzisiejszych sportowców, lub kibiców wie, że golf był dyscypliną olimpijską na początku XX wieku, i znowu jest.

Ta dyscyplina sportu nie jest może zbyt popularna na świecie, ale nie obca jest niektórym mieszkańcom Nowego Sącza. Jest bardzo popularna, prawdopodobnie trzecia na świecie po piłce nożnej, krycie i rugby.

Chęć poznania tej gry zaczęła się w latach 80-tych ubiegłego wieku, po filmie „Golfiarze” – wspomina nowosądeczanin Przemysław Gawłowski, który namiętnie kijem trafia w piłeczką a ta wpada do dołka. – Oczywiście jak się uda – dodaje z uśmiechem.

O czym opowiada ten film? Za wikipedią: “W pewnym mieście działa dość nietypowy klub golfiarski. Jego członkami są: noszący kije Danny Noonan, zblazowany bogacz Ty Webb i szalony ogrodnik Carl Spackler. Ich klub działałby nadal, ale na horyzoncie pojawia się Al Czervik – przedsiębiorca budowlany. Chce zostać członkiem Bushwood Country Club, ale problemem są jego maniery, które drażnią sędziego Smailsa. W końcu Al postanawia wykupić pole golfowe i postawić na nim osiedle. Nasi golfiarze podejmują walkę…”

Ciekawość była we mnie – stwierdza lakonicznie nasz rozmówca. – W golfa , gra ze mną kilku kolegów. Natomiast, ze znanych osób z Sącza, to właściciele jednej z sądeckich firm produkujących m.in. okna, nigdy z nimi nie rozmawiałem, ale widziałem ich nazwiska na liście uczestników turnieju w Ochmanowie koło Niepołomic – dodaje.

Czy jest to drogi sport? Według naszej wiedzy, nie jest aż tak źle. Różnie…. to jest, w zależności od pola, dnia tygodnia, czasem pory roku, bywa że późną jesienią, ceny są niższe, generalnie bardzo porównywalne z jazdą na nartach. Z tego co wiemy, to “nasi golfiści” jeżdżą jeszcze do Paczółtowic k. Krzeszowic.

Pewnie wiele osób chciałoby, aby gdzieś w naszym mieście było pole golfowe, ale to nie taka prosta sprawa. – Obecnie nie ma możliwości, potrzebne jest około 20 do 30 ha terenu i tyle samo milionów – kończy sądecki golfista.

One thought on ““Golfiarze”, i wszystko się zaczęło

Skomentuj Igor Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony