Dzisiaj (wtorek 12.04.22) podczas konferencji prasowej przed kolejną, zdalną sesją Rady Miasta, nowy klub “Sojusz dla Nowego Sącza” przedstawił swoje cele, jakie zamierza realizować jeszcze w tej kadencji.
– Jesteśmy klubem, który chce i będzie jednostką niezależną w Radzie -stwierdził przewodniczący “Sojuszu dla Nowego Sącza” Maciej Rogóż. – Nie chcemy i nie zamierzamy z nikim wchodzić w koalicję, wiązać się. Jesteśmy, czyli ja, Krzysztof Głuc i Andrzej Pancerz współpracować ze wszystkimi dla dobra sądeczan. Problemów do rozwiązania jest wiele, a na to potrzeba współpracy z prezydentem oraz z PiS. Wiem, że w moim byłym klubie są ludzie, którzy myślą podobnie, dla których ważny jest przede wszystkim człowiek, mieszkaniec miasta. Musimy zakończyć wreszcie zdalny tryb obrad, bo dzisiaj nie ma ku temu podstaw. Wciąż nie możemy wprowadzić punktów dotyczących odwołania przewodniczącej i jednego z wiceprzewodniczących. To się musi zmienić. Uważamy, że Iwona Mularczyk i Michał Kądziołka powinni dobrowolnie zrezygnować z pełnionych funkcji, ale w prezydium PiS powinien mieć przedstawiciela, np. Artura Czarneckiego.
Radny, członek klubu “Sojusz dla Nowego Sącza” Krzysztof Głuc przedstawił pomysły jakie chciałby zrealizować. – Ważne jest dla przyszłości nas wszystkich, aby wprowadzić do szkół specjalny program kształcenia matematyki, działa już w pięciu szkołach. Trzeba i to pilnie zająć się czytelnictwem wśród młodzieży oczywiście we współpracy z Sądecką Biblioteką Publiczną. Przekonałem również kolegów z Rady, by wrócić do pomysłu aplikacji mobilnej do konsultacji dla mieszkańców Nowego Sącza. Ten pomysł przedstawimy prezydentowi. To nie jest drogie a przynosi duże korzyści.
– Jesteśmy wybrani przed mieszkańców miasta i dla nich musimy działać – dodał radny Andrzej Pancerz. – Problemów jest ogrom. Miasto potrzebuje wielu inwestycji drogowych. Są miejsca, jak na osiedlu Zawad, gdzie przy bardzo uczęszczanych ulicach nie ma chodników. Niezbędne są nowe ronda (u zbiegu ulic 1 Brygady i Freislera) czy mieszkania. To także poprawa opieki nad osobami starszymi. Już dzisiaj widać, że niezbędny jest nowy DPS.
Bardzo ciekawym pomysłem jest powołanie tzw. Komisji Głównej, w skład której mieliby wchodzić członkowie prezydium i szefowie klubów (autorem pomysłu jest Leszek Zegzda, szef klubu Koalicji Obywatelskiej). Członkowie komisji mieliby się spotykać przynajmniej raz na dwa tygodnie i przygotować każdą kolejną sesję.
Członkowie nowego klubu “Sojusz dla Nowego Sącza” mają tak wiele pomysłów, że chyba nie starczy tej kadencji by je zrealizować. Ale jak stwierdził radny Krzysztof Głuc, jest ich trzech, ale to bardzo mocno głos, który ma szanse racjonalnie działać, bo wiele od nich będzie zależeć
