Poszło o dwa plecaki

We wtorek aż dwukrotnie funkcjonariusze Placówki SG w Krakowie-Balicach, po uzyskaniu informacji od Służby Ochrony Lotniska Kraków Airport, podejmowali działania związane z minersko-pirotechnicznym rozpoznaniem pozostawionych bez opieki bagaży. W działania zaangażowanych zostało 4 funkcjonariuszy z Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki SG w Krakowie-Balicach, pies służbowy oraz specjalistyczny sprzęt.

W pierwszym przypadku, tuż przed godziną 16. strażnicy graniczni zostali powiadomieni o plecaku, który leżał w ogólnodostępnej części terminala T4. Natomiast godzinę później ktoś pozostawił bez opieki plecak na ławce przed tym samym terminalem.

W każdym z przypadków poszerzono strefę bezpieczeństwa i użyto przenośnego urządzenia do wykrywania materiałów wybuchowych. Po przeprowadzeniu wyżej wymienionych czynności plecaki zostały także sprawdzone manualnie i uznane za bezpieczne. Dodatkowo działaniom funkcjonariuszy SG towarzyszył pies służbowy, wyspecjalizowany w wykrywaniu materiałów wybuchowych i broni. W jednym z plecaków znajdowała się para obuwia, a w drugim rzeczy osobiste. Niestety nie ujawniono właścicieli pozostawionych bagaży. Zdarzenia nie spowodowały utrudnień w funkcjonowaniu przejścia granicznego.

Apelujemy do podróżnych, żeby pilnowali swoich bagaży i nie pozostawiali ich bez opieki. Pozwoli to uniknąć opóźnień, utrudnień i niepotrzebnych problemów w drodze na upragniony urlop. Warto mieć świadomość, że każdy pozostawiony bez opieki bagaż traktowany jest jako potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa i musi zostać sprawdzony. Związane jest to ze wszczęciem odpowiednich procedur bezpieczeństwa. Ponadto za pozostawienie bagażu bez opieki, grozi mandat karny w wysokości do 500 złotych, a taką kwotę lepiej wydać na pamiątki z wakacji …

źródło/fot.: Referat Prasowy KOSG Nowy Sącz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony