Do sporej niespodzianki doszło w II lidze koszykówki kobiet. Zespół UKS Żak Nowy Sącz przegrał mecz na swoim boisku, mimo iż powinien bez problemów pokonać rywalki.
II Liga
V Kolejka
UKS Żak Nowy Sącz – MOSiR Bochnia 72:75 (13:15, 21:15, 21:19, 9:15, d: 8:11)
Sędziowali: Piotr Haluch i Mariusz Nowacki
UKS Żak: Sabina Kosakowska 19 (3×3), Klaudia Chatys 18 (1×3), Anna Orzeł9, Martyna Sommer 8, Diana Kosakowska 7 (1×3), Aleksandra Michalczyk 5, Kamila Sowa 4, Martyna Jakubczyk 2, Wiktoria Mróz, Sonia Skoczeń, Martyna Oracz .
MSiR: Katarzyna Mroczek 20 (2X3), Nikola Więcek 13 (2X3), Aleksandra Gołas 12, Julia Kolarz 12, Nikola Gałek 6, Łucja Dziadowiec 5, Magdalena Cabała 4, Róża Lekka 3.
Już pierwsza kwarta pokazała, że nie będzie to łatwy mecz dla sądeczanek, które zawodziły w obronie i ataku. Nieco lepiej wyglądała rywalizacja w drugiej części spotkania. Wreszcie piłka zaczęła wpadać do kosza przyjezdnych. Kolejny raz w ataku rym wiodła Sabina Kosakowska, która nie tylko zdobywała punkty, ale również rozgrywała. Do przerwy UKS Żak prowadził 34:30. Po trzech kwartach było 55:49 i wydawało się, że mecz jest pod kontrolą sądeczanek. Jednak czwarta kwarta należała do gości. Jeszcze nie nieco ponad minutę przed końcem mecz gospodynie prowadziły 5 punktami. Źle rozegrany atak, kontra i rzut za trzy punkty dla MOSiR. Chwilę później dwa rzuty osobiste i ku rozpaczy zawodniczek z Nowego Sącza dogrywka, która padła łupem przyjezdnych. Po meczu Anna Orzeł powiedziała, że przegrały bo pokazały tylko 50 proc. tego co potrafią – ot, to nie był nasz dzień.
Aktualna tabela
1 | MOSiR Bochnia | 5 | 9 | 357:337 |
2 | MTS IKAR | 4 | 8 | 299:238 |
3 | Wisła CanPack Kraków | 5 | 7 | 295:272 |
4 | MKS PM Tarnów | 4 | 6 | 315:258 |
5 | UKS Żak Nowy Sącz | 4 | 6 | 261:252 |
6 | SPZ WJM | 4 | 5 | 221:328 |
7 | MLKS Rzeszów | 4 | 4 | 206:269 |