Starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski wręczył umowy 36 instruktorom, prowadzącym w powiecie nowosądeckim 63 szkółki ginących zawodów. Towarzyszyła mu dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Bożena Mynarek.
– Na 174 godziny zajęć tygodniowo Zarząd Powiatu przeznaczył w tym roku 230 tys. zł, chcemy, by z każdym rokiem ta kwota była większa – zadeklarował starosta Marek Kwiatkowski.
Inicjatywa powstania Szkółek ginących zawodów zrodziła się pod koniec 2000 roku z inicjatwy ówczesnych władz powiatu. Była to reakcja na dramatyczny spadek zainteresowania młodzieży kulturą i tradycją regionu. Brak angażowania się w różne sfery życia artystycznego skutkował zatrzymaniem naturalnej wymiany pokoleniowej muzykantów czy twórców ludowych. Efekty były niepokojące, bowiem zespoły regionalne praktycznie przestawały funkcjonować. Jesienią 2000 roku podpisano pierwsze umowy i stworzono 10 Szkółek Muzykowania Ludowego. Głównym zamierzeniem była chęć przekazania wiedzy i umiejętności na zasadzie mistrz-uczeń. Z oferty zajęć skorzystało wtedy 120 uczniów. Od tej pory zainteresowanie szkółkami stale rośnie, poszerza się też ich oferta, wykraczająca także poza sferę muzyczną. Młodzi ludzie uczą się tam m.in. ceramiki, bibułkarstwa, haftu czy malarstwa na szkle. Działalność szkółek finansowana jest z budżetu Powiatu Nowosądeckiego, a opiekę nad nimi sprawuje Powiatowy Młodzieżowy Dom Kultury w Starym Sączu.
Podczas spotkania starosta Marek Kwiatkowski wręczył też płytę Kapeli Szkolnego Zespołu Regionalnego Mali Zagorzynianie pt. “My Zagorzynioki!”. Jest to już 170 pozycja wydana w ramach Sądeckiej Fonoteki Powiatowej.
Fot. Paweł Szeliga