Do 5 lat więzienia grozi 31-letniemu mieszkańcowi Wieliczki, który z trzech dyskontów ukradł osiem butelek markowego alkoholu. Złodziej nie zdążył nacieszyć się łupem, ponieważ został zatrzymany na gorącym uczynku, a następnego dnia usłyszał zarzuty kradzieży.
12 października br. po godzinie 17 w jednym z dyskontów na terenie Nowego Sącza klient ze sklepowej półki zabrał dwie 1,5-litrowe butelki markowego alkoholu, następnie nie płacąc za towar wyszedł ze sklepu. Tę sytuację zauważył pracownik ochrony i ujął złodzieja przed budynkiem.
Odzyskany towar trafił z powrotem do sprzedaży, a pracownicy powiadomili Policję o kradzieży. Na miejsce przybyli policjanci i zatrzymali 31-latka z Wieliczki. W samochodzie, którym przyjechał do Nowego Sącza funkcjonariusze znaleźli jeszcze cztery butelki markowego trunku. Okazało się, że ukradł je tego samego dnia w dwóch innych dyskontach na terenie Nowego Sącza. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Za te czyny grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło/fot.: KMP Nowy Sącz