U stóp Beskidu Wyspowego, na urokliwej Limanowszczyźnie trwają zmagania w ramach jednej z najważniejszych polskich imprez w sportach motorowych. 13. Wyścig Górski Limanowa – Przełęcz nad Ostrą to 6 runda Mistrzostw Europy FIA w wyścigach górskich oraz w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Swój udział na starcie wyścigu potwierdzili najszybsi kierowcy Starego Kontynentu, a rywalizacji, z bliska, przyglądał się wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
113 kierowców z 12 państw stanęło łącznie na starcie wyścigu organizowanego w Limanowej. Kibice, w ramach 6 rundy ME FIA w wyścigach górskich mogli obejrzeć zmagania 12 bolidów z czołowych europejskich drużyn, na czele z trzykrotnym Mistrzem Europy Christianem Merli – rekordzistą trasy.
– To niesamowite móc oglądać jednych z najszybszych kierowców na świecie właśnie tutaj w Limanowej. Ich umiejętności to często wzór do naśladowania dla kierowców. Musimy jednak pamiętać, że to wyścig i rywalizacja sportowa, której nie może być na ulicach naszych miast i miejscowości. Jesteśmy użytkownikami ruchu drogowego, którego przepisów musimy przestrzegać, albowiem najważniejsze jest bezpieczeństwo. Słowa uznania należą się organizatorom tego wydarzenia, które z roku na rok przyciąga do naszej Małopolski coraz większą rzeszę kibiców – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita, który z rąk starosty limanowskiego Mieczysława Urygi i wicestarosty Agaty Zięby odebrał statuetkę „Przyjaciel powiatu Limanowskiego”.
Trasa w Limanowej mierzy 5493 metry i jako jedna z dwóch w Polsce, posiada homologacje PZM bez ograniczeń kategorii i grup. Dzięki temu kibice mogą na niej oglądać pojazdy wyścigowe i bolidy podobne do Formuły 1. Dzięki zaangażowaniu władz lokalnych udało się przystosować drogę powiatową K1609 Limanowa – Kamienica do tego typu zawodów, co bezpośrednio przyczyniło się do podniesienia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zamontowane podwójne bariery obecnie ratują życie ludzkie na krętym, górskim odcinku tej trasy.