To był niezwykły w swojej wymowie spektakl. „Życie pani Pomsel” to opowieść o brunatnej przeszłości, która znów wraca, choć innej formie. Anna Seniuk zaczarowała publiczność, która przez 1,5 godz. siedziała jak oniemiałą chłonąc to co płynęło ze sceny. Owacja na stojąco była podziękowaniem Annie Seniuk za znakomitą sztukę.
Spektakl „Życie pani Pomsel” to rzecz o Goebbelsie, czasach hitlerowskich, propagandzie, uzależnieniu od niej, wygodnictwie, kupowaniu lojalności, „ślepocie” na czynione zło. Niektóre zdania brzmiały jakby dotyczyły dzisiejszych czasów.
W programie JFT czytamy: „Polska prapremiera wstrząsającego monologu na podstawie pamiętników sekretarki Goebbelsa, granego już z ogromnymi sukcesami w wielu krajach na całym świecie. Rzecz o narodzinach zła, ale przede wszystkim o konformizmie, wyparciu i odpowiedzialności każdego i każdej z nas za podejmowane decyzje. Stawia pytania, które z przerażającą aktualnością musimy na nowo stawiać także dziś”
Autor sztuki, Christopher Hampton, jest zdobywcą Oscara za scenariusz do „Niebezpiecznych związków”. Podczas londyńskiej premiery w rolę Pomsel wcieliła się wybitna brytyjska aktorka filmowa i teatralna Maggie Smith. Na deskach Teatru Polonia w tej roli Anna Seniuk, która po raz pierwszy w swojej karierze występuje w monodramie.
„ŻYCIE PANI POMSEL” Christophera Hamptona
Teatr POLONIA z Warszawy
Reżyseria: Grzegorz MAŁECKI
Wykonanie: Anna SENIUK
W materiałach filmowych Justyna Kowalska jako Eva Löwenthal.