Możliwości remontu ulicy Pułaskiego w kierunku Tylicza oraz budowa chodników w Krynicy-Zdroju były przedmiotem rozmów grupy radnych Krynicy-Zdroju, z którymi spotkał się starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski. W imieniu mieszkańców miasta występowali Iwona Grzebyk – Dulak, Małgorzata Król, Maria Lelito i Bogdan Bębenek.
– Wielokrotnie podejmowaliśmy rozmowy z władzami Krynicy na ten temat, jednak nie udało się doprowadzić sprawy do końca. Powiat opracował dokumentację techniczną, uzyskał wymagane zezwolenia na realizację inwestycji drogowej i wykupił grunt niezbędny na poszerzenie drogi m. in. pod budowę chodników – mówi starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski. – Remont ulicy Pułaskiego wiąże się przede wszystkim z wymianą infrastruktury pod ziemią: kanalizacji, wodociągów i innych mediów – to zadanie burmistrza. Dopiero gdy to zostanie zrobione, moglibyśmy, przy udziale finansowym Krynicy, rozpocząć roboty drogowe, w tym budowę chodnika. Z uwagi na zmianę kierunków inwestowania przez władze Krynicy i brak zapewnienia sfinansowania urządzeń infrastruktury, to zadanie nie mogło być uwzględnione zarówno w poprzednich planach, jak i w tegorocznym budżecie powiatu.
Pozwolenie na realizację inwestycji stało się nieaktualne ze względu na upływ terminu ważności opinii i uzgodnień wymaganych do jego uzyskania. Obecnie powiat posiada ważne zgłoszenie przebudowy dolnego odcinka ulicy na długości ok. 1650 m od drogi wojewódzkiej, a do końca lutego zostaną skompletowane dokumenty pozwalające złożyć ponowny wniosek o zezwolenie na rozbudowę drogi do ok. trzech kilometrów. Szacowany koszt całości zamierzenia przekroczyłby 20 mln zł.
– Jeśli władze Krynicy wyszłyby z inicjatywą rozbudowy tej ulicy, wskazując ze swej strony realne źródła finasowania, moglibyśmy podjąć konkretne rozmowy i także po stronie powiatu zacząć szukać środków na realizację tej inwestycji – dodaje starosta.
Fot. Maria Olszowska