Wczoraj ok. godz. 18.30 na Al. Piłsudskiego samochód potrącił trzech nastolatków. Na szczęście wszyscy przeżyli, choć jedne z nich jest ciężej ranni. Wieczorem media społecznościowe zaprezentowano film z całego zdarzenia – jest przerażający w swojej wymowie i wielką przestrogą.
Ok. 18.30 trzech nastolatków, obok galerii Agata Meble, przechodziło przez przejeście dla pieszych. Weszli na jezdnię kiedy zatrzymał się jeden z samochodów. Kiedy byli już na środku wyłonił się inny pojazd, który nie zwolnił i wpadł wprost na chłopców. Siła uderzenia była duża. Dwóch z nich zostało odrzuconych na trawnik, a trzeci, najciężej ranny, został na jezdni.
Bardzo szybko pojawili się ratownicy udzielając pierwszej pomcy. Wszyscy zostali zabrani do szpitala. Dwóch po opatrzeniu ran, udało się do domów. Trzci z nich pozostaje w szpitalu.
- – Piotruś ma złamaną nogę w dwch miejscach – mówi dziadek chłopca. – Dozał też wstrząśnienia mózgu. Wczoraj miał przeprowadzonych szereg badań, dzisiaj kolejne. Kiedy oglądam ten filmnie mogę uwierzyć, że chłopcy żyją. Podobne odczycia mieli wczoraj lekarze, kiedy to oglądali. Nie wiem jak mogło dojść do tego wypadku. Jedynym wytłumaczeniem jest chyba to, że kierowca się zagapił. Oczywiście to go nie tłumaczy. Mam nadzieję, że wnuk szybko wyjdzie ze szpitala.