To był już przedostatni dzień na 27 Jesiennym Festiwalu Teatralnym. Widzowie obejrzeli „Komedię z dreszczykiem” i był to spektakl w sam raz na sobotni wieczór. Salwy śmiechu, brawa znakomita gra aktorów zapewniała znakomity nastrój publiczności.
Od pierwszych chwil widzowie nie są w stanie przewidzieć pointy. Rzeczywistość miesza się z magią. Morderstwo z fikcją, fikcja z rzeczywistością i tak aż do końca, kiedy wszystko się wyjaśnia. Znakomita zabawa, sztuka która daje radość i wywołuje znakomity nastrój. To warto obejrzeć!
W programie JFT czytamy: – „Do pięknej posiadłości nad jeziorem, w 30. rocznicę ślubu, przyjeżdża Konrad – scenarzysta niegdyś hitowych seriali. Nie zamierza jednak tego wyjątkowego wieczoru świętować ze swoją małżonką Izabellą – lekko wyblakłą już gwiazdą kina. Namiętnemu rendez vous z kipiącą erotyzmem Bianką, przeszkodzi niestety nieszczęśliwy wypadek. A może samobójstwo? Choć niewykluczone, że jednak morderstwo… Tę zagadkę będzie próbował rozgryźć dociekliwy i nieprzejednany Inspektor policji, choć bohaterowie nie będą mu tego ułatwiać. Sprawa skomplikuje się jeszcze bardziej gdy z szuwarów wyłoni się duch, w ślad za którym podąży metafizyczna i nieco ekscentryczna Józefina – medium i hipochondryczka…”
„KOMEDIA Z DRESZCZYKIEM” Meggie W. Wright
Joanna Cywińska PRODUKCJE z Warszawy
Reżyseria: Magdalena WOŁŁEJKO
Obsada: Marek SIUDYM, Katarzyna MACIĄG, Magdalena WOŁŁEJKO, Piotr CYRWUS