Prowadzenie własnego biznesu i sklepu internetowego to zawsze spore wyzwanie. Niektórzy od samego początku radzą sobie z nim lepiej dzięki naturalnym predyspozycjom. Inni muszą przezwyciężyć wiele przeszkód i dopiero wtedy nauczyć się, jak być dobrym przedsiębiorcą. Nawet jeśli nie posiadasz wrodzonego talentu do interesów, możesz pracować nad swoimi nawykami i umiejętnościami. Pierwszym krokiem jest poznanie swoich słabości.
1. Roztargnienie
Totalny brak organizacji stanowczo nie jest najlepszą cechą współczesnego przedsiębiorcy. Nawet wielcy geniusze potrzebowali zawsze kogoś, kto pomagał im uporządkować ich dzieła. Jeśli wiecznie coś gubisz, nie możesz znaleźć ważnych dokumentów, a bałagan towarzyszy Ci na każdym kroku, popracuj nad tym. Zacznij od drobnych rzeczy, np. posprzątania biurka czy posegregowania folderów na dysku. Z czasem zauważysz, że będzie Ci coraz łatwiej.
2. Spóźnialstwo
Pamiętaj, że bez szacunku dla swojego i cudzego czasu będzie Ci trudno zbudować dobrze prosperujący biznes. Oczywiście, drobne spóźnienie od czasu do czasu może się zdarzyć każdemu, ale jeśli spóźniasz się zawsze – nawet na spotkania z klientami – tracisz w ten sposób wiarygodność i zaufanie. Może spróbuj nastawić budzik 15 minut wcześniej albo skorzystaj z aplikacji, która będzie Ci przypominać o ważnych wizytach? A może masz inny pomysł?
3. Słaba koncentracja
Do głowy przychodzą Ci same dobre rozwiązania? W trakcie jedzenia śniadania masz jedną genialną wizję, a już w drodze do pracy wpadasz na kolejną? To świetnie! Jednak bez konkretnego działania nic na tym nie zyskasz. Zamiast „skakać z idei i na ideę”, skup się na jednym zadaniu, stwórz plan i doprowadź go do końca. Pozostałe pomysły zapisz i wróć do nich, gdy wdrożysz już poprzednie. Dobra organizacja pracy jest kluczem do sukcesu.
4. Strach przed porażką
Najprawdopodobniej już na samym początku prowadzenia własnego biznesu popełnisz wiele błędów. Jest to nieuniknione i zupełnie normalne, ale strach przed porażką nie powinien Cię powstrzymywać przed podejmowaniem pewnego ryzyka – bez niego nie rozwiniesz potencjału swojej firmy. Skłonność do poddawania się takim lękom to właśnie jedna z cech złego przedsiębiorcy. Zamiast bać się działania, wykorzystaj każde drobne niepowodzenie jako cenną lekcję i wyciągnij z niej wnioski. Strach niejednokrotnie paraliżuje, ale nie daj się mu!
5. Zapominanie o odpoczynku
Prowadzenie własnej działalności to niejednokrotnie duża odpowiedzialność, pochłaniająca sporo czasu i myśli. Łatwo się w tym zatracić – chcesz przecież profesjonalnie obsłużyć każdego klienta i odpowiedzieć na każdą wiadomość. Jeżeli jednak nie zadbasz też o siebie, swoje zdrowie, sen i relaks, bardzo szybko możesz się „wypalić”. Nie pozwól, by tak się stało – pamiętaj o odpoczynku oraz oddzielaniu, w miarę możliwości, pracy od życia prywatnego.
Agnieszka Michalik
Fot.: pixabay.com (zdjęcia ilustracyjne)