Do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm młodym mieszkańcom Sądecczyzny, którzy demolowali stację PKP w Piwnicznej-Zdroju oraz byli agresywni wobec funkcjonariuszy Staży Ochrony Kolei. Dzięki skutecznej interwencji strażników i policjantów wandale zostali zatrzymani i nie unikną odpowiedzialności za swoje czyny.
30 marca br., kilka minut po północy oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu otrzymał zgłoszenie, że na stacji kolejowej w Piwnicznej-Zdroju, funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei zostali zaatakowani przez dwóch młodych mężczyzn, którzy demolowali peron.
Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy ustalili, że w trakcie patrolowania stacji kolejowej funkcjonariusze SOK zauważyli dwóch mężczyzn, którzy uszkodzili skrzydło gabloty informacyjnej rozkładu jazdy oraz plastikowy pojemnik na piasek. Na widok zbliżających się strażników wandale zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu strażnicy dogonili sprawców, którzy używali wobec nich inwektyw i byli agresywni. Jeden z mężczyzn został ujęty, natomiast drugi uciekł. 20-letni mieszkaniec Sądecczyzny został przekazy policjantom, a następnie zatrzymany i przewieziony do sądeckiej komendy. Zaraz po zebraniu szczegółowych informacji na temat drugiego ze sprawców i kierunku jego ucieczki, mundurowi natychmiast ruszyli w teren. W wyniku podjętych działań kilka godzin po zdarzeniu drugi wandal był już w rękach policjantów. 21-letni mieszkaniec Sądecczyzny został zatrzymany o poranku na jednej z ulic w Piwnicznej-Zdroju.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia oraz znieważenia funkcjonariuszy podczas wykonywania obowiązków służbowych. Dodatkowo młodszemu z podejrzanych został przedstawiony zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Mężczyznom grozi 5 lat pozbawienia wolności.