Niesamowite – Sandecja gromi Zagłębie Sosnowiec

Z pewnością niewielu było takich, którzy wierzyli, iż Sandecja jest w stanie wygrać, a już w takim stylu, to już chyba nikt. Tymczasem Sandecja rozgromiła Zagłębie Sosnowiec aż 4:1!

Sandecja Nowy Sącz – Zagłębie Sosnowiec 4:1 (1:1)

0:1 Fabry 44, 1:1 Wróbel 45+2, 2:1 Iskra 61, 3:1 Mas 81, 4:1 Lusiusz 90

Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa)

Żółte kartki: Kasparzak, Iskra, Surzyn.

Sandecja: Putnocky – Iskra (84 Surzyn), Piter-Bućko, Boczek, Słaby, Kosakiewicz, Kasprzak (73 Lusiusz), Fall, Chmiel (84 Gabrych), Wróbel, Mas (84 Szufryn).

Zagłębie: Gliwa – Borowski (79 Kulawiak), Jończy, Bodzioch, Bykow, Bryła (65 Ziółkowski), Rozwandowicz, Szumilas, Pawłowskim Banaszewski (74 Sobczak), Fabry.

Pierwsza połowa nie wskazywała na tak efektowne zwycięstwo Sandecji. Mecz był wyrównany i żadnej z drużyn nie udawało się zaskoczyć rywala. Tuż przed przerwą chwilę nieuwagi obrony biało czarnych wykorzystali goście. W 44 minucie dośrodkowanie Borowskiego wykorzystał Fabry. Jednak goście nie cieszyli się zbyt długo z prowadzania. W doliczonym czasie gry pięknym strzałem popisał się Wróbel posyłając piłkę w samo okienko bramki Gliwy. Po przerwie Sandecja próbowała zdobyć gola, ale brakowało skutecznej akcji. Jednak w 61 minucie Iskra znakomicie znalazł się w polu karnym rywali posyłając piłkę do siatki Zagłębia. Zespół gości próbował doprowadzić do remisu, ale to Kosakiewicz był bliski podwyższenia wyniku, który będąc sam na sam z Gliwą nie zdołał go pokonać. Sandecja wciąż atakowała i w 81 minucie strzelał Wróbel, Gliwa odbił piłkę przed siebie, a Mas wykorzystał sytuację dając trzeciego gola Sandecji. Wynik meczu ustalił w 90 minucie Lusiusz, który wykorzystał podanie od Wróbla.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony