Zgodnie z tradycją w Nowym Sączu gra WOŚP. Przed nowosądeckim ratuszem tłumy mieszkańców miasta uczestniczą w “koncercie”. Specjalna Grupa Ratownicza proponuje kilkumetrową jazdą na linię, można przejechać się samochodem terenowym, posłuchać muzyki, a nawet spróbować swoich sił i to dosłownie pod okiem polskiego siłacza Tomasza Kowala z Krynicy.
Do puszek pieniądze wrzucali wszyscy, od małych dzieci, które uskładane drobniaki z mozołem umieszczali w puszkach, po dorosłych. W Nowym Sączu WOŚP będzie grała do wieczora, a na sądeczan czeka jeszcze wiele atrakcji.
