Z Nowego Sącza do Orlando na Mistrzostw Świata – sądeckie cheerleaderki powalczą o medale

Już w najbliższą niedzielę zespół cheerleaderek z Nowego Sącza wyleci do USA na Mistrzostwa Świata ICU World’s 2024 w Orlando. Polskę i Sądecczyznę reprezentować będą 24 dziewczęta.

– Z całej grupy 23 dziewczyny to moje wychowanki – opowiada Mirosław Haczek, trener i prezes klubu Global Cheer. – W zespole są też dziewczyny z Diamond Cheer z Kamienicy i jedna z Limanowej. Lecimy do USA pełni nadziei na dobry wynik. Oczywiście konkurencja będzie duża bo zespołów na najwyższym poziomie nie brakuje. Jednak za nami są wyniki z Mistrzostw Polski, Europy, czy Świata. W tej grupie trenujemy od 10 lat, a spotykamy się 3 razy w tygodniu. Praca, by wynik wizualny, by wszystkie elementy były wykonane pięknie i synchronicznie, jest bardzo mozolna i ciężka. Nasz układ trwa 2 minuty i 15 sekund. Zaczyna się okrzykiem i tak się też kończy. To tylko z pozoru wygląda na łatwe ćwiczenia. W Mistrzostwach Świata swoje drużyny wystawią aż 52 kraje i o sukces będzie bardzo trudno. My startujemy na tzw. 4 levelu. W pierwszym dniu zmagań (24 kwietnia) odbędą się eliminacje, a do finałów, w dniu następnym, awansuje 6 najlepszych drużyn. Warto dodać, że wyjazd do Orlando to efekt złotego medalu podczas Mistrzostw Polski, który dał nam kwalifikację na MŚ.

  • Przygotowanie układu na MŚ nie jest łatwe. Każdy zespół chce zaskoczyć rywali.

– To co pokażemy w Orlando opracowywaliśmy kilka miesięcy, krok po kroku, ćwiczenie po ćwiczeniu – dodaje Mirosław Haczek. – Dziewczyny wiedzą, że to jest przede wszystkim piękna, sportowa przygoda. Dlatego na treningach nie było żadnego problemu. Wylatujemy pełni nadziei. Warto jednak dodać, że będziemy nie tylko startować, ale również zwiedzać. Będziemy zakwaterowani w przepięknym ośrodku Disneya, a tam jest co oglądać.

Wyjazd na MŚ nie jest tani. Koszt to 300 tys. zł. Głównym partnerem przygotowań i startu jest Województwo Małopolskie.

– Połowę tej kwoty dziewczyny zapłacą same, a resztę pokryją liczni sponsorzy – informuje Mirosław Haczek. – Do wyjazdu dołożyli się Miasto Nowy Sącz, Fakro, Galeria Trzy Korony, Wiśniowski, Koral, Gmina Kamienica, Gramet Barcice, Fundacja Lotto, Munk Stomatologia, Byggbug, Limdrog, Golbet.

– Bardzo się cieszę, że jako firma możemy wspomóc klub, dziewczyny, które pokazały swoje umiejętności podczas spotkania – mówił Janusz Komurkiewicz członek Zarządu Fakro. – Od lat wspieramy sport, a jako czołowa firma na świecie czekamy na dobre wieści z USA, choć zdaję sobie sprawę ze skali trudności, bo przecież to MŚ. Warto dodać, że w tym roku otworzymy swoją fabrykę właśnie w Stanach Zjednoczonych, a wyjazd sądeckiego zespołu za Ocean wpisuje się w tę historię. Będziemy oczywiście obserwować zagania sportowe ściskając kciuki za dziewczyny, życząc powodzenia.

Podczas konferencji prasowej dyrektor Wydziału Sportu UM Tomasz Baliczek powiedział, że klub mimo iż działa od 13 lat, dopiero teraz został zarejestrowany w mieście i dzięki temu może otrzymywać pomoc finansową.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony