Zgodnie z tradycją każdy początek sezonu piłkarskiego poprzedzony jest uroczystą mszą świętą, którą od lat celebruje kapelan sądeckiego sportu oraz klubu z ul. Kilińskiego 47, ks. Józef Wojnicki. Udział wzięli przedstawiciele nowosądeckich klubów, piłkarze, trenerzy i nieliczni kibice.
– Sport ma wiele obliczy – mówił ks. Józef Wojnicki. – Ostatnie Igrzyska Olimpijskie pokazały, że jest słabo jeśli chodzi o dyscypliny zimowe. Ale my teraz czekamy na rozgrywki piłkarskie. Przed nami mecz Sandecji z GKS Katowice. Nasi zawodnicy i trenerzy to ludzie z charakterem. Wierzę, że ich marzenia, ale również nas, kibiców, się spełnią. Powstaje piękny stadion, który jest taką bramą do awansu. Wiem, że nie będzie łatwo, bo jest kilka zespołów bardzo mocnych, ale szanse na baraże są. Warto o to powalczyć. Zaczyna się sezon wiosenny. Z tej okazji życzę piłkarzom i trenerom przede wszystkim zdrowia, by ich omijały kontuzje i żółte kartki. Liczę na piękne mecze i gole, które są ozdobą każdego spotkania.
Na zakończenie mszy ks. Józef Wojnicki przypomniał o czymś, czego w Nowym Sączu nie ma. – Powstaje piękny, duży stadion. Warto by było, aby znalazło się miejsce, gdzie zorganizowana zostanie wystawa opisująca historię Sandecji, gdzie znajdą się zdjęcia z najpiękniejszych lat klubu, pamiątki. – dodał Józef Wojnicki.
Sezon, rundę wiosenną, gwizdkiem, jak zawsze rozpoczął kapelan Sandecji.