Podatnicy z Małopolski zaoszczędzili ponad 162 tys. zł bez wychodzenia z domu
- W ciągu trzech miesięcy Małopolanie otrzymali prawie 7 tys. zaświadczeń oraz 3 tysiące innych elektronicznych dokumentów z urzędów skarbowych w województwie poprzez serwis e-Urząd Skarbowy.
- Dzięki temu na opłacie skarbowej zaoszczędzili ponad 117 tys., a kolejne 45 tys. (dla budżetu państwa) na przesyłkach pocztowych.
- Najchętniej z zaświadczeń przez e-US korzystali podatnicy z Krakowa-Podgórza, Nowego Sącza, Tarnowa i Nowego Targu.
- Wkrótce podatnicy na swoich kontach w e-US będą mogli przeglądać historię deklaracji, salda oraz zapłacić podatek BLIKiem.
W e-Urzędzie Skarbowym na www.podatki.gov.pl jest już dostępnych ponad 20 usług, m.in.: możliwość złożenia zeznania podatkowego (usługa Twój e-PIT), wysyłanie pism, pobieranie zaświadczeń, np. o dochodach i niezaleganiu w podatkach.
Poprzez e-US można korespondować z administracją skarbową bez opłaty skarbowej i coraz więcej Małopolan korzysta z tej formy. W skali kraju, od lipca podatnicy wystąpili już ponad 65,6 tys. razy o zaświadczenie o dochodach i niezaleganiu w podatkach. Zaświadczenia podatników z woj. małopolskiego stanowią ponad 16% z nich, a to oznacza 117 tys. zł* oszczędności w budżecie domowym. Dzięki temu że podatnicy wybrali e-US, zaoszczędził również budżet państwa. Prawie 4 tysiące wysłanych dokumentów tą drogą to 45 tys. złotych mniej na wydatki na listy polecone za potwierdzeniem odbioru.
Zachęcamy wszystkich naszych klientów do korzystania z zalet elektronicznego urzędu skarbowego. To czyste oszczędności. Opłata skarbowa za najpopularniejsze zaświadczenie o niezaleganiu w tradycyjnej formie wynosi 21 zł. Tymczasem to samo zaświadczenie z e-US jest całkowicie darmowe– mówi Bożena Drabik, dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Krakowie i dodaje –Brak opłat to niejedyny plus e-US. Oszczędzamy cenny czas na odbiór awizowanej przesyłki – bo większość naszej korespondencji jest za potwierdzeniem odbioru – i środowisko, bo zużywamy mniej papieru.
Większość podatników otrzymuje zaświadczenie w ciągu kilku sekund. Dokumenty z e-US są tak samo ważne jak papierowe, bo opatrzone podpisem elektronicznym, który można zweryfikować. Takich zaświadczeń nie trzeba drukować, ale można je od razu przesłać elektronicznie dalej, np. do banku.
Jak oszczędzać czas i pieniądze przy załatwianiu spraw podatkowych?
Aby oszczędzić na opłatach, wystarczy wyrażenie zgody na otrzymywanie korespondencji elektronicznej na koncie w e-US na www.podatki.gov.pl. To równoznaczne z pożegnaniem się z listami poleconymi z urzędu skarbowego. Wyrażając zgodę na e-komunikację, podatnik decyduje, w jaki sposób chce dostawać powiadomienia. Można wybrać powiadomienia esemesem, mailem albo na oba te sposoby.
Doręczenia przez e-US są identyczne, jak w przypadku pism wysłanych listem poleconym. Pierwsze powiadomienie o umieszczeniu na koncie w e-Urzędzie skarbowym pojawia się w dniu, kiedy trafia ono do skrzynki odbiorczej podatnika, a kolejne przypomnienie podatnik otrzymuje w 7. i 14. dniu. Natomiast jeżeli nie odbierze pisma w ciągu 14 dni, to uznaje się, że pismo zostało doręczone.
Wkrótce kolejne ułatwienia
Do końca roku KAS planuje dwie nowe usługi dla wszystkich podatników:
- Dostęp do historii złożonych przez siebie deklaracji podatkowych w zakresie PIT, VAT, PCC, podatku od spadków i darowizn oraz karty podatkowej.
- Możliwość podglądu sald i rozliczeń we wszystkich podatkach. Na początek zaprezentowane zostaną dokumenty i rozliczenia od 2019 r.
Natomiast na początku 2023 r., jeszcze przed przyszłoroczną akcją rozliczania PIT za ten rok, KAS chce umożliwić większej liczbie Polaków zapłatę podatku od razu po wysłaniu rocznego zeznania. Trwają prace, aby z e-konta można było od razu przelogować się do każdego banku (dziś jest to możliwe dla części z nich). Na początku przyszłego roku KAS chce też dodać możliwość płacenia podatków BLIK-iem.
Z e-US mogą bez problemu korzystać rozliczający się w Polsce cudzoziemcy (z nadanym PESEL), bo serwis jest dostępny także w wersji angielskiej i ukraińskiej.
* Do wyliczeń przyjęliśmy, że każdy podatnik musiałby zapłacić od 21 zł opłaty skarbowej od zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach i 17 zł za pozostałe zaświadczenia.