Można śmiało stwierdzić, że tym razem jazz, przez duże „J”, trafił pod strzechy. Na zakończenie 4. Sacz Jazz Festiwalu ostatni, tegoroczny koncert odbył się w Dworku w Świdniku, gmina Łukowica.
– Dlaczego tutaj? Sprawa jest prosta, bo stąd właśnie pochodzi lider grupy Marcin Kaletka – mówi dyrektor Festivalu Wojciech Knapik. – Do tego koncertu przymierzaliśmy się od dawna. Zgranie wszystkich elementów nie było łatwe. Członkowie grupy grają w różnych składach, choć We Band jest ich miejscem. Na szczęście udało się za co dziękuję.
Jazz w Dworku okazał się znakomitym pomysłem. Sala wypełniona do ostatniego miejsca, a publiczność żywiołowo reagowała na to co proponowali artyści.
WeBand: Marcin Kaletka – saksofony, Piotr Wyleżoł – klawisze, Maks Mucha – kontrabas i gitara basowa, David Hodek – perkusja, Szymon Mika – gitara.
