Kilkumiesięczne śledztwo prowadzone przez nowosądeckich policjantów zakończyło się aktem oskarżenia przeciwko 24-latkowi, który pod koniec 2020 roku został zatrzymany ze znaczną ilością amfetaminy. Mężczyzna usłyszał wtedy jedno oskarżenie, ale dzięki wytężonej pracy funkcjonariuszy zostało ono dodatkowo uzupełnione o blisko 50 przestępstw związanych ze sprzedażą narkotyków.
Na początku grudnia 2020 roku podczas patrolu policjanci z Grybowa zauważyli samochód, którego kierowca nagle zawrócił na widok radiowozu i szybko odjechał. Podejrzewając, że przyczyną takiego zachowania mogą być np. substancje zabronione w pojeździe, policjanci podążyli za samochodem i zatrzymali go do kontroli. W środku były dwie osoby. Przeczucie nie zmyliło doświadczonych oficerów, ponieważ w saszetce pasażera i pod siedzeniem kierownicy znajdowł się słoik oraz plastikowa torba z białym proszkiem, a także pudełko z suszonymi roślinami. Oprócz tego policjanci znależli również wagę elektroniczną, wysuszony młynek, bibułkę i deskę do porcjowania amfetaminy, Zabezpieczone ponad 110 gramów amfetaminy i marihuany należało do 23-letniego pasażera. Mieszkaniec powiatu gorlickiego na komisariacie policji usłyszał zarzut posiadnia znacznej ilości narkotyków. Sprzęt, który miał przy sobie zatrzymany, wskazywał na to, że mężczyzna był handlarzem narkotyków. Dlatego w trakcie kilkumiesięcznego śledztwa policja zbadała jego dotychczasową działalność przestępczą w tym zakresie i zebrała dowody, że w okresie od stycznia 2017 r. do listopada 2020 r. młody mężczyzna podawał narkotyki blisko 50 razy, uzyskując ponad 14 tysięcy złotych. W konsekwencji prokurator wydał postanowienie o uzupełnieniu zarzutów podejrzanego. 28 lutego br. został wniesiony do sądu akt oskarżenia przeciwko 24-letniemu mieszkańcowi powiatu gorlickiego. Za te przestępstwa grozi do 10 lat więzienia.
