Na torze kajakarstwa górskiego Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 wreszcie wystartowali polscy zawodnicy. Oboje sądeczan Klaudia Zwolińska i Grzegorz Hedwig awansowali do półfinałów.
Jako pierwsza stanęła na starcie Klaudia Zwolińska (KS Start Nowy Sącz). Popłynęła dobrze, choć przytrafiły się błędy, jednak sądeczanka pokazała, że nieprzypadkowo wygrała zawody Pucharu Świata w Pradze, tuż przed Igrzyskami Olimpijskimi. Pierwszy wyścig Polka zakończyła na 7 pozycji, co praktycznie dawało jej awans do półfinałów. W drugim wyścigu popłynęła swobodniej i bez większego zaangażowania, ale i tak była 10.
Wyniki eliminacji:
K-1 kobiet: 10: Klaudia Zwolińska I: 7. 108.97 (2), II: 10. 110.46 (0).
Kiedy płynie Grzegorz Hedwig nigdy nie wiadomo co się stanie. Sądeczanin potrafi pokonywać bardzo szybko, ale również popełnia wiele błedów. Tak było i tym razem. W pierwszym wyścigu było szybko, ale aż 6 punktów katrnych co dało mu 12 pozycję, a do półfinałów awans w C-1 uzysukje jedynie 15 zawodników. Sądeczanin musiał się bronić w drugim wyścigu. Osiągnął podobny czas, ale znów 4 punkty karne i nerwy do końca rywalizacji czy się uda. Na szczęście udało się po 13 pozycja dała awans.
C-1 mężczyzn:14. Grzegorz Hedwig I: 12. 109.95 (6), 13. II: 105.95 (4).
W poniedziałek transmisja z zawodów półfinałowych w TVP o godz. 7.00.
Na zdjęciu: Od lewej: Grzegorz Hedwig i Klaudia Zwolińska.
