Podczas uroczystej Gali 70 lecia KS Start Nowy Sącz Bogdan Popiela w swoim wystąpieniu opowiadał o przeszłości klubu, to tym co było dobre, ale też gdzie popełniono błędy. Było to bardzo ciekawe przemówienie, podczas którego padło wiele deklaracji – tekst poniżej.
„Szanowni Państwo – Stajemy dzisiaj w obliczu wyjątkowej rocznicy 70 – lecia klubu Start Nowy Sącz. Aby w pełni docenić znaczenie tego jubileuszu, warto przypomnieć sobie kontekst historyczny, w jakim klub został założony.
Rok 1953 na świecie obfitował w wydarzenia, które na zawsze zmieniły bieg historii. Był to rok zakończenia wojny koreańskiej, symbolizujący zmieniające się układy polityczne na arenie międzynarodowej. Byliśmy również świadkami koronacji Elżbiety II, która stała się królową Wielkiej Brytanii, otwierając nowy rozdział w historii tego kraju. W tym samym roku, Edmund Hillary i Tenzing Norgay dokonali niemożliwego, zdobywając Mount Everest – czyn, który przeszedł do historii, jako symbol ludzkiej odwagi i determinacji.
Ten rok był także ważny dla rozwoju sportu na świecie, z niezapomnianymi osiągnięciami i inspirującymi historiami. W tym historycznym kontekście, w Nowym Sączu narodził się klub START, który przez kolejne siedem dekad miał stać się ważnym elementem lokalnej społeczności i sportowego dziedzictwa naszego miasta.
Dzisiaj, świętując 70 – lecie jego istnienia, przypominamy sobie o tych skromnych początkach i wszystkich tych, którzy przyczynili się do jego rozwoju.
27 kwietnia 1953 roku odbyło się pierwsze Walne Zebranie Wyborcze Terenowego Koła Sportowego START przy Okręgowym Związku Cechów w Nowym Sączu. Przewodniczącym Zarządu został Tadeusz Dobosz. 23 lutego 1954 roku podsumowano pierwszy rok działalności. Walne Zgromadzenie wybrało nowy Zarząd w tym prezesa, którym został: Stanisław Fetter. Rok później było już zarejestrowanych ponad 200 zawodników.
13 maja 1957 Prezydium Rady Miejskiej w Nowym Sączu przekazało klubowi teren przy ul Tadeusza Kościuszki pod budowę Przystani Kajakowej, którą oddano do użytku trzy lata później. Równocześnie rozpoczęto budowę zaplecza dla sekcji żeglarskiej w Tęgoborzu. Powstał tam ośrodek campingowy, który był przez najbliższe lata rozbudowywany.
W 1963 roku ukończono budowę stadionu piłkarskiego, który mógł pomieścić 1500 osób w tym 500 miejsc siedzących.
W pierwszym dziesięcioleciu istnienia w klubie START Nowy Sącz w rożnych okresach działało aż 16 sekcji sportowych, takich jak: kajakarstwo, tenis stołowy, piłka nożna, żeglarstwo, sporty masowe, kolarstwo, narciarstwo, lekka atletyka, siatkówka męska, siatkówka kobiet, hokej na trawie, szachy, tenis, ziemny, koszykówka.
Wiodącą dyscypliną od samego początku istnienia klubu było kajakarstwo. W pierwszym dwudziestoleciu istnienia klubu, zawodnicy STARTU Nowy Sącz zdobyli w rywalizacji seniorów i juniorów na Mistrzostwach Polski łącznie ponad 500 medali.
W 1972 roku podczas Igrzysk Olimpijskich w Monachium po raz pierwszy w programie olimpijskim pojawiło się kajakarstwo górskie. Polskę na tych najważniejszych zawodach reprezentowało czterech zawodników STARTU była to Kinga Godawska K1K – 5 m, Jerzy Jeż- Wojciech Kudlik C2M – 13 m i Jerzy Stanuch K1M – 14 m.
“Rok 1972 zamknął dwudziestoletni rozdział w historii naszego klubu, podkreślony udziałem naszych kajakarzy na igrzyskach olimpijskich w Monachium. Niestety, kolejne dwie dekady, czyli lata 1973-1992, były okresem, kiedy kajakarstwo slalomowe zostało wykluczone z rodziny olimpijskiej. Jednak zarówno w klubie START, jak i w polskim kajakarstwie, nie nastąpiło, jak to się mówi, ‘zawieszenie wioseł na kołku” ale z nadzieją na powrót tej dyscypliny do igrzysk olimpijskich, prowadzono intensywne szkolenie zarówno w klubie, jak i w reprezentacji.
W tym czasie nasi zawodnicy odnosili sukcesy na Mistrzostwach Świata zdobywając 10 medali. Osada C-2, w składzie Jerzy Jeż i Wojciech Kudlik, zdobyła medale mistrzostw świata aż sześciokrotnie, w tym dwa indywidualne – srebrny w 1975 roku i brązowy w 1979 roku. W gronie medalistów mistrzostw świata znaleźli się także wybitni kajakarze, tacy jak Jerzy Stanuch, trzykrotny medalista mistrzostw świata w latach 1993, 1995, 1997, oraz Henryk Popiela, brązowy medalista z 1977 roku. Wyróżnili się również Marek Maślanka i Jacek Kasprzycki, zdobywając medale w konkurencji zespołowej C2M, oraz Edward Florian w konkurencji kanadyjkarzy C1M.
W tym dwudziestoletnim okresie zawodnicy klubu START zdobyli kilkaset medali w slalomie i zjeździe kajakowym.
Lata osiemdziesiąte były również ważne dla klubu ze względów infrastrukturalnych. Rozbudowa zaplecza sportowego, w tym nowa sala gimnastyczna, przyczyniła się do sukcesów w tenisie stołowym. Po kilku sezonach walki, drużyna awansowała do drugiej ligi w sezonie 1985/1986, a następnie, w 1992 roku, do pierwszej ligi.
W sezonie 1983/1984 klub odnotował kolejny ważny sukces – awans naszych piłkarzy do trzeciej ligi.
Klub w swojej historii zmieniał nazwy wielokrotnie rozpoczynając od Koła TKS START poprzez TKS Start Beskid, SKS START, i kończą aktualnie na nazwie KS START Nowy Sącz.
Okres 1993 do 2021 to okres powrotu slalomu kajakowego do rodziny olimpijskiej. W tym trzydziestoleciu zawodnicy naszego klubu ośmiokrotnie reprezentowali Polskę na igrzyskach olimpijskich: Przypomnijmy sobie te zawodniczki i zawodników!
W Barcelonie 1992, nasz klub reprezentował Krzysztof Bieryt w konkurencji C1M.
Atlanta 1996 to rok, w którym Ryszard Mordarski w C1M oraz duet Andrzej Wójs i Sławomir Mordarski w C2M bronili naszych barw.
W Sydney 2000 zobaczyliśmy Beata Grzesik w K1K, ponownie Krzysztofa Bieryta w C1M, a także parę Andrzej Wójs i Sławomir Mordarski w C2M.
Ateny 2004 przyniosły nam występy Agnieszki Stanuch w K1K oraz Pawła Sarny i Marcina Pochwały w C2M.
W Pekinie 2008, nasi reprezentanci – Dariusz Popiela w K1M, Agnieszka Stanuch w K1K, Krzysztof Bieryt w C1M oraz Paweł Sarna z Marcinem Pochwałą w C2M, wszyscy zajęli punktowane ósme miejsca.
Londyn 2012 widział Marcina Pochwałę i Piotra Szczepańskiego walczących w C2M.
W Rio De Janeiro 2016, zaszczyt reprezentowania klubu przypadł Maciejowi Okreglakowi w K1M, Grzegorzowi Hedwigowi w C1M oraz Marcinowi Pochwale i Piotrowi Szczepańskiemu w C2M.
A ostatnie igrzyska w Tokio 2021 były areną zmagań dla Klaudi Zwolińskiej w K1K oraz Grzegorza Hedwiga w C1M.
To oni, nasi wybitni kajakarze, są żywym dowodem na to, że marzenia się spełniają, a ciężka praca zawsze procentuje.
W ciągu tego trzydziestolecia 1993 2023 zawodnicy klubu START reprezentując Polskę zdobyli 11 medali na Mistrzostwach świata (1 złoty, 4 srebrne, 6 brązowych)
Indywidualnie wicemistrzynią świata została Beata Grzesik w 1999 a 23 lata później w 2023 Klaudia Zwolińska wywalczyła brązowy medal. Medalistami świata byli również Dariusz Popiela, który stanął na podium 5 krotnie: 2 razy zdobywając srebro i 3 razy brąz. Wraz z Darkiem na podium Mistrzostw Świata w zespole stawał również dwukrotnie Michał Pasiut. Medalistkami w zespole kajakarek zostały również Klaudia Zwolińska i Dominika Brzeska zdobywając srebrny medal. Złotymi medalistami Mistrzostw Świata w zespołach byli kanadyjkarze Krzysztof Bieryt i Sławomir Mordarski . Medale Mistrzostw Świata w zespołach kanadyjek dwójek wywalczyli również Paweł Sarna- Marcin Pochwała, Andrzej Wójs- Sławomir Mordarski, Sekuła Wojciech-Miczek Jarosław.
Nasi zawodnicy w tym samym okresie zdobyli24 medale na Mistrzostwach Europy Seniorów ( 2 złote, 15 srebrnych, 8 brązowych). Oto ich autorzy:
Klaudia Zwolińska wicemistrzyni Europy, w K1K i C1K oraz dwukrotna medalistka w zespole kobiecym.
Dariusz Popiela 11 krotny medalista Mistrzostw Europy, dwukrotnie wicemistrz Europy indywidualnie i dziewięciokrotny w zespole kajakowym, gdzie zdobył 2 złote, 4 srebrne, 3 brązowe.
Krzysztof Bieryt wicemistrz Europy indywidualnie i brązowy medalista w zespole kanadyjkarzy
Grzegorz Hedwig trzykrotny medalista Mistrzostw Europy
Medale Mistrzostw Europy zdobywali również w konkurencji kanadyjek dwójek Paweł Sarna- Marcin Pochwała, Andrzej Wójs- Sławomir Mordarski, Sekuła Wojciech-Miczek Jarosław.
We wspomnianym okresie na torze kajakowym w Wietrznicy 1997 r. odbyły się Mistrzostwa Europy Juniorów w slalomie kajakowym, a 2002 Mistrzostwa Świata Juniorów. W obydwóch tych imprezach zawodnicy naszego klubu czynnie przyczynili się do zdobyczy medalowych reprezentacji Polski. Imprezy te były sukcesem zarówno sportowym jak i organizacyjnym naszego klubu START, Polskiego Związku Kajakowego jak i całej Sądecczyzny
Chciałbym jeszcze mówiąc o historii wspomnieć o jednej niezwykle barwnej postaci a mianowicie, mam na myśli Stanisława Ślęzaka opiekuna zrzeszenia osób niepełnosprawnych działający przy naszym klubie. To jego zasługa, jako działacza i trenera, ze wśród naszych wychowanków mieliśmy paraolimpijczyków, medalistów Mistrzostw Świata, Mistrzostw Europy i niezliczoną liczbę medalistów Mistrzostw Polski.
Muszę również poinformować o naszym miejscu w najnowszym rankingu Systemu Sportu Młodzieżowego. Klub Sportowy START Nowy Sącz, który aktualnie ma dwie sekcje sportowe tj. tenis stołowy i kajakarstwo, ponownie został uznany za najlepszy Klub Sportowy Sądecczyzny, zajmując szóste miejsce w Małopolsce. Zdobyliśmy 393 punkty w rywalizacji sportowej, co umieściło nas na 40 miejscu w Polsce, 6 miejscu w Województwie Małopolskim i niekwestionowanym 1 miejscu w Nowym Sączu oraz Powiecie Nowosądeckim. To nie tylko potwierdza naszą pozycję, jako najlepszego Klubu Slalomu Kajakowego, ale również świadczy o nieustannym rozwoju i zaangażowaniu całego naszego zespołu.
Takie wyniki są dowodem na to, że ciężka praca, poświęcenie i pasja zawsze przynoszą owoce. Jestem niezmiernie dumny z naszych sportowców, trenerów oraz wszystkich osób wspierających nasz klub.
W o kresie 1993-2023 zawodnicy klubu START w grupie seniorów i juniorów wywalczyli ponad 2 tysiące medali w slalomie i zjeździe kajakowym.
Przez 70 lat istnienia naszego klubu START Nowy Sącz, przewinęły się przez niego tysiące osób, które miały swój niezaprzeczalny wkład w jego rozwój. Sportowcy, trenerzy, działacze – każdy z nich przyczynił się do naszych sukcesów. Nie sposób wszystkim podziękować i wymienić każdego z osobna. Pozwólcie, że wymienię jedynie poczet prezesów:
Tadeusz Dobosz, Stanisław Feter, Kazimierz Galas, Apolinary Glad, Julian Kocemba, Andrzej Cisoń, Jan Oracz, Krzysztof Szkaradek, a także od 2018 r. ja, Bogdan Popiela. W dniu dzisiejszym zostałem wybrany na kolejną kadencję na tą zaszczytną funkcję Prezesa Klubu START.
Szanowni Państwo, starałem się przedstawić ważne momenty z 70-letniej historii naszego klubu. Większość z nich to powody do dumy, ale jak to bywa, nie wszystkie nasze chwile były pełne blasku. Niestety, muszę także wspomnieć o cieniach, które padły na naszą historię.
Przede wszystkim pamiętamy o tragicznej śmierci naszych zawodników, Czesława Popieli i Elżbiety Bieryt, którzy zginęli podczas treningów na górskich rzekach. To bolesne wydarzenia, które na zawsze pozostaną w naszej pamięci.
Kolejnym trudnym momentem była decyzja ówczesnych władz klubu o oddaniu terenów i obiektów przy ul. Kościuszki 2 w Nowym Sączu. Przekazanie tych obiektów miastu i Ministerstwu Edukacji i Nauki nie uwzględniało konkretnych zapisów umownych, co znacząco wpłynęło na dalsze losy klubu. Następnie, likwidacja ośrodka rekreacyjno – kempingowego w Tęgoborzy, który powstał dzięki zaangażowaniu wielu działaczy, a później został przejęty przez osoby zarządzające klubem, była decyzją budzącą kontrowersje.
Błędne decyzje zarządu dotyczące wynajmu terenów przy torze kajakowym i ośrodku w Wietrznicy, w tym umowa umożliwiająca budowę elektrowni wodnej, znacznie ograniczyły nasze możliwości działania.
Przejmując prezesurę klubu pięć lat temu, byłem świadom trudności, ale nie spodziewałem się, że sytuacja będzie aż tak zła. Zastałem klub z ogromnym długiem, brakiem siedziby, zniszczonym sprzętem transportowym, brakiem współpracy z PWSZ oraz ośrodkiem w Krakowie, a także problemami w zarządzaniu ośrodkiem w Wietrznicy. Dodatkowo, brak współpracy z władzami miasta Nowego Sącza, głównego sponsora klubu, rysował niepewną przyszłość. Mimo tych wyzwań, nie ustajemy w wysiłkach, aby poprawić sytuację klubu i zapewnić mu lepszą przyszłość.
“W tym miejscu pragnę przedstawić informacje o przyszłości naszego klubu, szczególnie w kontekście budowy toru na rzece Dunajec w Nowym Sączu oraz nowej siedziby klubu.
Z dumą mogę powiedzieć, że ja wraz z nowym zarządem w ciągu minionego pięciolecia osiągnęliśmy następujące cele: Spłaciliśmy wszystkie zobowiązania i długi klubu, co pozwoliło nam wyprowadzić go na prostą. Do końca 2023 roku klub nie będzie miał żadnych zobowiązań finansowych, a na jego koncie znajdzie się około 200 tysięcy złotych.
Zakupiliśmy nowy 9-osobowy bus marki Renault, który służy naszym zawodnikom do dojazdów na treningi i zgrupowania. Dodatkowo, świadczymy usługi transportowe, co przynosi dodatkowe dochody. Nawiązaliśmy bliską współpracę z Akademią Nauk Stosowanych w Nowym Sączu, co pozwoliło zredukować umowne zobowiązania o ponad połowę. Wszyscy nasi zawodnicy są członkami AZS przy uczelni, co umożliwia im bezpłatne korzystanie z basenu, siłowni i innych obiektów uczelni.
Nawiązaliśmy współpracę z Ośrodkiem Kolna w Krakowie, uzgadniając preferencyjne warunki współpracy z jego prezesem, Zbigniewem Miązkiem. Dzięki temu nasi pracownicy mogą trenować na torze kajakowym i korzystać z obiektów ośrodka, w tym siłowni, hali, hotelu i restauracji.
Doprowadziliśmy do porozumienia z dzierżawcami ośrodka w Wietrznicy, co umożliwiło uruchomienie elektrowni wodnej i prowadzenie działalności rekreacyjnej i kempingowej zgodnie z założeniami.
Miasto Nowy Sącz, reprezentowane przez Prezydenta Ludomira Handzla, zaufało mi jako Prezesowi i całemu nowemu Zarządowi. Nasza przedstawiona koncepcja działania klubu oraz plany na przyszłość spotkały się z zrozumieniem Prezydenta. Corocznie przyznawane dotacje gwarantują utrzymanie i funkcjonowanie klubu.
Wśród naszych najbliższych planów i zamierzeń są: Utrzymanie bardzo dobrej współpracy z Polskim Związkiem Kajakowym, którego prezesem jest Grzegorz Kotowicz. Przychylność Pana Prezesa jego pomoc i docenienie wkładu klubu START w Polskie kajakarstwo slalomowe zaowocowało powołaniem pilotażowego Ośrodka Szkolenia Sportu Młodzieżowego. Jestem przekonany, że ten rok działalności ośrodka jest dowodem na sensowność jego powołania i w kolejnych latach jego funkcjonowanie będzie jeszcze bardziej efektywne.
Budowa toru kajakowego na rzece Dunajec w okolicach mostu Heleńskiego w Nowym Sączu, która jest efektem współpracy naszego klubu z Prezydentem Ludomirem Handzlem. Inwestorem tego przedsięwzięcia jest Miasto Nowy Sącz. Posiadamy już wszystkie niezbędne zezwolenia. Dzięki tej inwestycji, w Nowym Sączu powstanie specjalistyczna baza treningowa dla kajakarzy. Na torze tym będą mogły być rozgrywane imprezy kajakowe na poziomie krajowym i międzynarodowym. Chciałbym w tym miejscu Państwa poinformować iż Polski związek Kajakowy i Miasto Nowy Sącz zgłosiło akces o organizację Mistrzostw Europy Juniorów i Młodzieżowców w roku 2025, które odendą się na nowo powstałym torze na rzece Dunajec w Nowym Sączu.
Dzięki współpracy z Prezydentem miasta prowadzimy działania mające na celu zmianę przeznaczenia terenów przy ulicy Rybackiej w Nowym Sączu. Po przeprowadzeniu tej procedury istnieje duża szansa, że na tych terenach powstanie nowa siedziba klubu, która będzie stanowić idealne zaplecze dla planowanego toru kajakowego na Dunajcu, jak również stworzy optymalne warunki treningowe dla zawodników”.
