Porażka Sandecji na inaugrację nowego boiska

Nie tak miało być. Pierwszy mecz, po 16 spotkaniach na wyjeździe, na nowym boisku przy Kilińskiego 47 i porażka w zaległym meczu. Mimo porażki Sandecja wciąż zajmuje wysokie, 4 miejsce w tabeli.

Sandecja Nowy Sącz – Skra Częstochowa 0:1 (0:0)

0:1 Kwietniewski 74 (karny)

Sędziował: Włodzimierz Bartos.

Żółte kartki: Janicki, Sovsić, Pietrzkiewicz – Szymański, Kwietniewski, Niedbała.

Sandecja: Pietrzkiewicz – Piter-Bućko, Boczek, Rudol, Słaby – Chmiel (82 Walski), Sovsić (90+2 Salamon), Maissa Fall, Szczepanek (82 Zych), Janicki (60 Małkowski) – Wolny (60 Prochownik).

Skra: Kos – Winiarczyk, Mesjasz, Brusiło, Szymański, Mas, Napora (72 Niedbała), Kwietniewski (78 Stromecki), Nocoń (90+2 Baranowicz), Sajdak, Krzyżak.

Sandecja rozpoczęła mecz bardzo bojowo. Przez kwadrans rywale nie potrafili przeprowadzić żadnej akcji, ale gospodarze również. Brakowało dokładnego podania, czy zaskakującego strzału. Skra przetrzymała przewagę biało czarnych i zaatakowała. W pierwszej połowie to przyjezdni mieli 3 okazje do zdobycia gola, a Sandecja jedną po strzale Chmiela. To, że zespół z Nowego Sącza nie przegrywał po pierwszej połowie zawdzięcza bramkarzowi. Pietrzkiewicz spisał się znakomicie Winiarczyka, Napora i Noconia.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił Sandecja atakowała, ale niewiele z tego wynikało. Wciąż brakowało szybkie, składnej akcji i celnego strzału. Rywale grali z kontry i w 72 minucie wbiegający w pole karne Mas został sfaulowany, a jedenastkę na gola zamienił Kwietniewski. Piłkarze Sandecji próbowali doprowadzić do remisu, ale to nie był dzień biało czarnych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram

Poprawa dostępności strony